To dokładnie jak mój synek - ten sam wiek i równe 11kg i te same badanie (sorry, za OT), ale mojego na codzień nie noszę, bo i tak jesienią ruchu mało, a on lubi nóżkami pomachać. Ale latem byliśmy w górach - to się przydało Teraz nastawiam się na drugiego, choć kto wie, może Iguś patrząc na brata na mamie, zażąda, żeby jego też..?
Macie szczęście dziewczyny, że Wasze pociechy to takie "drobinki".
Moja niecałe 2 miesiące temu skończyła 3 latka i waży 18 kg. Ona nawet chce być noszona, ale ja bardzo szybko wymiękam