nino i flamingi,ani evki ani lila bym nawet nie tknęła,za to nino jest bezpłciowe a krótką możesz sobie w odwodzie na przyszłość zostawić do kupienia,jak najdzie Cię wielka ochota na jakiś zakup,wtedy akuratnie będzie on usprawiedliwiony
co do trzeciej to bym położyła obok siebie ptaszki i mossa i zdecydowała do której bardziej mnie ciągnie i tą bym zostawiła.noszenie nauczyło mnie,że ważniejsza jest więź z chustą niż jej nośność,za rok,jak zacznie być ta ostatnia cecha ważna to wszystko może się zdarzyć i równie dobrze moze się okazac,że evka czy lila też daje radę![]()