Mamy Setera Gordona Szkockiego.
Oj, to nie nasze rejony, bo my na klinach mieszkamy,wiec spacerujemy (teraz takie bez smyczy - na wybieganie, b.rzadko
) na łąkach dochądzących do autostrady, albo przy skałkach na ruczaju, albo w lesie w borku (ale tu b. sporadycznie, bo brudny jest).




wybacz ignorancję pięknego granatowego

Odpowiedz z cytatem