Cytat Zamieszczone przez Julla Zobacz posta
J
Jak myślicie, komu zaufa potencjalny nabywca? Nawiedzonej chustonoszce, która czasem nawet stosuje pieluchy wielo., nosi dready,jest weganką, eko-mamą, nie szczepi dziecka, długo karmi piersią,itp? Czy może szacownemu producentowi z wieloletnim doświadczeniem, którego produkty sprzedawane są na wszystkich kontynentach.

Bliskiej koleżance nie jestem w stanie wyperswadować dawania niemowlakowi parówek i danonków...

Świadome rodzicielstwo jeszcze w powijakach.
coś w tym jest, ja chociaż szczepię i nie jestem (jeszcze) wege, a dredów nie zrobię to i tak uchodzę w towarzystwie za lekko świrniętą, bo opowiadam, że poród bez znieczulenia to jest super przyjemny, karmię publicznie, nosze w chuście i wsadzam małą w tetrę. aha, i daję jej do jedzenia całe marchewki no i jak tu zaufać takiej świrusce? niech na swoim dziecku eksperymentuje jak taka mądra.