Muszę się pochwalić Wcześniej w chuście nosiłam tylko w domu albo na podwórku. Bałam się wypuścić na dłuższy spacer (bo zacznie płakać, będzie chciała jeść, albo nie wiem co). Ale dziś wyszłyśmy Było SUPER! Nawet po spacerze zaszłam do sklepu i kasjerka nie mogła się nadziwić, jak ja to dziecko tak zawiązałam i jak ono cudownie śpi i widać, że szczęśliwe. Przemiło było