Przyleciały ptaszory i cudne indiacze :)

**t_a_s** · 23-09-2011, 20:30

Przyleciały sławne ptaszki do mnie, jeszcze nie motałam, ale musiałam się zmierzyć z legendą

Kolor nie jest różowy, ale bardziej wpada w fiolet

I kolejne moje cudo

I przedostatnie cudo, chyba najpiękniejsze indio, jakie widziałam

I ostatnie:

**macierzanka** · 23-09-2011, 22:32

A to Twoje pierwsze?

**Vernea** · 23-09-2011, 22:42

Też kiedyś muszę zrobić podejście do kurczaków. Kieeeedyś.

**Pondo** · 23-09-2011, 22:55

Się nie znam.
To jakiś limit nad limity czy jak?

**pauladuch** · 23-09-2011, 23:30

Mierz się mierz

i czekam na relację

**pauladuch** · 23-09-2011, 23:35

Zamieszczone przez Pondo

Się nie znam.
To jakiś limit nad limity czy jak?

Z 2007. Demona też ma - wiec musi być boska

**odynka** · 24-09-2011, 08:55

Zamieszczone przez pauladuch

Z 2007. Demona też ma - wiec musi być boska

haha ale tekst

**annya** · 24-09-2011, 09:08

Na początku pogardliwie mawiałam o nich kury. Teraz w zasadzie nie zmieniłam zdania, tyle że bardzo je polubiłam.
Jedna z dwóch nieprzedawalnych chust.

**atelka** · 24-09-2011, 09:35

Zamieszczone przez odynka

haha ale tekst

taaa były czasu że te pawiki w sklepach po 350zł można było kupić, a na bazarku za 300zł

**Karusek** · 24-09-2011, 12:30

okropniaste ptaszyska póki się w nie człowiek nie zamota

Mam farbowane na zielono - nie lubię zielonego, do niczego mi nie pasują, ale nie przedam, bo cudnie się motają i pięknie noszą!

t_a_s, jak wrażenia z noszenia?

**annya** · 24-09-2011, 12:39

Karusku, nie grzesz!!!
Twoje ptaszory są...

**Karusek** · 24-09-2011, 12:41

Zamieszczone przez annya

Karusku, nie grzesz!!!
Twoje ptaszory są...

no właśnie chyba mnie zaczarowały, bo jak nie lubię zielonego na sobie, tak te farbowane ptaszyska są cudne!

**t_a_s** · 24-09-2011, 20:24

Zamieszczone przez Karusek

okropniaste ptaszyska póki się w nie człowiek nie zamota

Mam farbowane na zielono - nie lubię zielonego, do niczego mi nie pasują, ale nie przedam, bo cudnie się motają i pięknie noszą!

t_a_s, jak wrażenia z noszenia?

Hmm, krótko nosiłam, ale całkiem znośnie było, mała dzisiaj była marudna, więc inne też miałam okazję potestować i różowe falmingi rządzą

Tylko niestety mój kręgosłup odmawia powoli noszenia 14.5kg.

**Pondo** · 24-09-2011, 21:12

Ale poważnie, takie fajne?
Bo brzydkie jak noc listopadowa..

**Karusek** · 24-09-2011, 21:21

Zamieszczone przez Pondo

Ale poważnie, takie fajne?
Bo brzydkie jak noc listopadowa..

poważnie! Kto zamota, przepada

demona · 24-09-2011, 21:30

Zamieszczone przez pauladuch

Z 2007. Demona też ma - wiec musi być boska

Się cieszę jak głupia do monitora

**aliona** · 24-09-2011, 21:37

ja miałam hyzia na punkcie tych kur.
raz miałam farbowane.
potem mnie naszło, że koniecznie muszę mieć kury saute.
no i co? namiałam się miesiąc czy dwa i pooo-szły!
jak wszystkie inne. u mnie nic się nie ostoi

**t_a_s** · 25-09-2011, 11:22

Hmm,
ja jakoś na razie nie przepadłam

I rozważam, co dalej

Marzą czarno-białe niefarbowane.

Tutaj zdjęcie bardziej oddające kolor.

**pauladuch** · 26-09-2011, 10:40

Daj im jeszcze szansę

**pauladuch** · 26-09-2011, 10:41

Zamieszczone przez demona

Się cieszę jak głupia do monitora

Wątek: Przyleciały ptaszory i cudne indiacze :)

Narzędzia wątku

Typ wyświetlania

Przyleciały ptaszory i cudne indiacze :)

Uprawnienia umieszczania postów