ciekawe co to za ryby beda...
Latimeria-nowy LE jutro :)
ciekawe co to za ryby beda...
Takie
nie-e, takie o:
http://upload.wikimedia.org/wikipedi...enadoensis.jpg
edytowalam bo fota ogromna ;/
ale taka moglaby byc
ta wyblakła ze starości
ładniejsza ta morepig, i kolorek niebieski jest całkiem całkiem
no ja bym chciala taka kobaltową ze srebrnym
OOO!!!! z takich maturę z biologii zdawałamZamieszczone przez demona
Takie
ale chust i tak mi wystarczy
OOO!!!! z takich maturę z biologii zdawałam
ale chust i tak mi wystarczy
Odkopię wątek i pozachwycam się rybkami. Dotarły do mnie moje z wymiany. I jestem pod wrażeniem nośności, przyjemności w motaniu i smakowitego jesiennego jagodowego kolorku. Idealny plecak wyszedł mi bez wysiłku! Jutro przy świetle dziennym zrobię fotki.
Gekony zdecydowanie ciekawsze przede wszystkim,dobrze ze odwolalam rezerwacje
a ja w Polsce jestem , i dostalam maila ze jutro moja przesylka od Didymosa dotrze tu, akurat w urodziny me
ciekawe jakie sie okaza te ryby...fiolety to nie moja bajka, ale zobaczymy, moze sie przekonam.
a bylam pewna,ze nie kupilas!I wszystkiego dobrego Olu!!!!a ja w Polsce jestem , i dostalam maila ze jutro moja przesylka od Didymosa dotrze tu, akurat w urodziny me
ciekawe jakie sie okaza te ryby...fiolety to nie moja bajka, ale zobaczymy, moze sie przekonam.
dzieki Iza
mialam nie kupowac, ale stwierdzilam, ze sprobuje.
w koncu te fiolety i purpury nie moga byc takie zle...
a nawet jak bede musiala sprzedawac, to i tak nie bede z tego powodu rozpaczac.poczekam na jakas super nowa z zapowadanych chust.
aa! zapomnialabym; dostalam w ramach czesciowej zaplaty za farbowanie od jednej tutaj wspanialej dziewczyny, ktorej bede dozgonnie wdzxieczna, moja od niedawna wymarzona chuste, ktora nie pojawia sie na bazarach zbyt czesto; ponadto mam tez wreszcie idealnie "natural" pawie z 2007,wiec mysle, ze moja choroba zwana chustopragnieniem, zbliza sie ku koncowi
a co to za chusta?????ciekawam!no i powiem szczerze,ta choroba nie ma koncadzieki Iza
mialam nie kupowac, ale stwierdzilam, ze sprobuje.
w koncu te fiolety i purpury nie moga byc takie zle...
a nawet jak bede musiala sprzedawac, to i tak nie bede z tego powodu rozpaczac.poczekam na jakas super nowa z zapowadanych chust.
aa! zapomnialabym; dostalam w ramach czesciowej zaplaty za farbowanie od jednej tutaj wspanialej dziewczyny, ktorej bede dozgonnie wdzxieczna, moja od niedawna wymarzona chuste, ktora nie pojawia sie na bazarach zbyt czesto; ponadto mam tez wreszcie idealnie "natural" pawie z 2007,wiec mysle, ze moja choroba zwana chustopragnieniem, zbliza sie ku koncowi
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
