Cytat Zamieszczone przez dirk5 Zobacz posta
Schylona... Ale Anifloda pouczyła mnie, żeby plecy wyginać w odwrotność kociego grzbietu, coby Chuścior czuł się na plecach bezpieczniej. Cóż z tego, kiedy mój Syn czuje się aż zbyt komfortowo ... Fika, wierci się, szarpie mnie za włosy- prawdę mówiąc, muszę motać się i dociągać błyskawicznie, by mi w końcu nie fiknął na podłogę. A to finezji dociągania nie sprzyja .
No właśnie! Dociągać trzeba w pozycji prawie wyprostowanej. Schylasz się, upychasz jak najwięcej chusty pod pupę, potem prostujesz się i dopiero dociągasz. Tutaj dobrze to pokazano: http://www.youtube.com/user/NicoleSu...14/bWdsWk-Y-UQ
W ogóle polecam filmiki tej dziewczyny.