dobra, powiem to: ze wszystkich tegorocznych silkow (a mam wszystkie) to, zaraz po didkowym RSI, najgrubszy jest. Natkowych nie licze, bo to trojwloknowe są mieszanki, na dodatek jedwab tam tylko 13 procent.
a tu jest 50%...
ponosilam troche dzis i odczuwa sie go inaczej niz poprzednie jedwabne Zary. jakis taki puchaty bardziej jest, i trzyma rewelacyjnie, a powiedzmy sobie szczerze, moja 12 -kg dwulatka okruszkiem nie jest![]()