-
aa, bo zapomnialam dodac: juz po pierwszym kontakcie ten atramentowiec wydawal sie wyczuwalnie grubszy od She (i He), a po praniu,...on zdaje sie, nabral ciala
naprawde, jest taki super silkowo hm, "puchaty"! zadna cienizna
to znaczy wiadomo, to jedwab, wiec gruby byc nie moze, ale mysle ze spokojnie grubszy jest od Chinablue, Apricota i takze poprzednich ellevilli.o nowych rozowych silkach Didka nie wspomne! (za wyjatkiem RSI, ale to wiadomo, wyjatek)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum