Pokaż wyniki od 1 do 15 z 15

Wątek: jak świętowałyście Tydzień Noszenia?

  1. #1
    yena
    Guest

    Domyślnie jak świętowałyście Tydzień Noszenia?

    U nas nie działo się nic specjalnego, więc zorganizowałam spotkanie chustowe pod własnym dachem, nauczyłam jedną mamę plecaczka i zainfekowałam dwie przemiłe mamusie. I jeszcze dziś pomogłam się zamotać jednej mamie na grupie wsparcia karmienia piersią, co zrobiło na pozostałych wieeelkie wrażenie. Czuję, że teraz to już pójdzie lawinowo.

    Nosiłam jak zawsze: długo i codziennie.

    A Wy, co porabiałyście, Kochane?

  2. #2
    Chusteryczka Awatar kobra
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Chicago
    Posty
    1,850

    Domyślnie Re: jak świętowałyście Tydzień Noszenia?

    kupilam jedwab
    Nothing you become will disappoint me;
    I have no preconception that I'd like to see you be or do.
    I have no desire to foresee you, only to discover you.
    You cannot disappoint me.


    Aska - mama Kajetana (19.10.2007)

  3. #3
    Chusteryczka Awatar skybear
    Dołączył
    Aug 2008
    Miejscowość
    nad polskim morzem
    Posty
    1,878

    Domyślnie Re: jak świętowałyście Tydzień Noszenia?

    a my ćwiczylysmy dlugo i intensywnie na zakupionej niedawno nati podwojny X oraz kieszonke.
    z roznym skutkiem...
    net mi znów zabrali...

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar Biedronka
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Sobótka/Wrocław
    Posty
    3,267

    Domyślnie Re: jak świętowałyście Tydzień Noszenia?

    Cytat Zamieszczone przez kobra
    kupilam jedwab


    Ja ocierałam pot z czoła w KK
    moje stado : Janiu 09.11.2005 Dymek 19.05.2008 i Mąż Mateusz
    Doula - wsparcie w okresie ciąży i podczas porodu WROCŁAW
    http://centrumrodzicielstwa.pl we Wrocławiu ( kiedyś www.szkolarodzenia-natura.pl )





  5. #5
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    3,219

    Domyślnie Re: jak świętowałyście Tydzień Noszenia?

    a ja świętowałam zdradą
    i radosnym powrotem

    Ysiu często zasypiał mi w drodze z naszej pracy, a jeździmy autobusem i dotychczas na nóżkach. No i jak zasypiał to musiałam te kilogramy zwłok taszczyć z przystanku do domu
    To mnie dopiero wszystko bolało!
    Pomyślałam, że na dojazdy "do" i "z" pracy pożyczę od znajomej lekką parasolkę.
    1 raz(słownie JEDEN) pojechaliśmy tym środkiem transportu!
    I już wiedziałam, że nigdy więcej!!! Młody zasnął, głowa się mu przeginała, musiałam go znosić i wnosić z wózkiem przy przejściu podziemnym (Kaponiera) ogólnie wielkie NIE!

    I zaparłam się! Od tygodnia(noszenia ) jest wielki come back MT!
    Trochę z tym zachodu, żeby obliczyć dobrze warstwy ubrań dla nas dwojga, zamotać na polarze i to młodego w kurteczce, no i nałożyć ponczo.
    Ale nie dam się już więcej!
    Z powrotem w MT, z Ysiem gadającym mi do ucha, czuję się dopiero "u siebie"...
    A z wózkiem... Ysiu jakiś taki apatyczny było, niegadatliwy, a na plecach nadaje całą drogę, o wszystkim! A jak zaśnie to poprostu trzymam go za ręce i smacznie śpi

    To sobie poświętowałam!

  6. #6
    Chusteryczka Awatar skybear
    Dołączył
    Aug 2008
    Miejscowość
    nad polskim morzem
    Posty
    1,878

    Domyślnie Re: jak świętowałyście Tydzień Noszenia?

    Cytat Zamieszczone przez Gavagai
    a ja świętowałam zdradą
    i radosnym powrotem

    Ysiu często zasypiał mi w drodze z naszej pracy, a jeździmy autobusem i dotychczas na nóżkach. No i jak zasypiał to musiałam te kilogramy zwłok taszczyć z przystanku do domu
    To mnie dopiero wszystko bolało!
    Pomyślałam, że na dojazdy "do" i "z" pracy pożyczę od znajomej lekką parasolkę.
    1 raz(słownie JEDEN) pojechaliśmy tym środkiem transportu!
    I już wiedziałam, że nigdy więcej!!! Młody zasnął, głowa się mu przeginała, musiałam go znosić i wnosić z wózkiem przy przejściu podziemnym (Kaponiera) ogólnie wielkie NIE!

    I zaparłam się! Od tygodnia(noszenia ) jest wielki come back MT!
    Trochę z tym zachodu, żeby obliczyć dobrze warstwy ubrań dla nas dwojga, zamotać na polarze i to młodego w kurteczce, no i nałożyć ponczo.
    Ale nie dam się już więcej!
    Z powrotem w MT, z Ysiem gadającym mi do ucha, czuję się dopiero "u siebie"...
    A z wózkiem... Ysiu jakiś taki apatyczny było, niegadatliwy, a na plecach nadaje całą drogę, o wszystkim! A jak zaśnie to poprostu trzymam go za ręce i smacznie śpi

    To sobie poświętowałam!
    net mi znów zabrali...

  7. #7
    Chusteryczka Awatar mayetschka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Olsztyn
    Posty
    2,199

    Domyślnie Re: jak świętowałyście Tydzień Noszenia?

    Cytat Zamieszczone przez Gavagai
    a ja świętowałam zdradą
    i radosnym powrotem
    ...
    Z powrotem w MT, z Ysiem gadającym mi do ucha, czuję się dopiero "u siebie"...
    A z wózkiem... Ysiu jakiś taki apatyczny było, niegadatliwy, a na plecach nadaje całą drogę, o wszystkim! A jak zaśnie to poprostu trzymam go za ręce i smacznie śpi

    To sobie poświętowałam!
    aż mi się ciepło zrobiło... cudnie napisane

    A my się nosimy i nosimy i nosimy Uwielbiam KAŻDY Tydzień Bliskości i Noszenia

    Doradca noszenia- kurs średniozaawansowany Die Trageschule® Drezden

  8. #8
    Chustomanka Awatar anetta1980
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    504

    Domyślnie Re: jak świętowałyście Tydzień Noszenia?

    Pierwszy oficjalny spacer w "Plecaczku" na dworze. Już mi się niewygodnie noszenie z przodu zrobiło i pomyślałam, że najwyższy czas na plecy zarzucić i w świat wyjść. Udało się i jutro powtórka.


    ZUZIA 02.11.2007,
    ZOSIA 30.01.2012




  9. #9
    Chustofanka Awatar -Agnieszka-
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Maszewo/Goleniów
    Posty
    152

    Domyślnie Re: jak świętowałyście Tydzień Noszenia?

    a ja połączyłam 2 okazje: tydzień noszenia i roczek Piotrusia i chusto MT by vega na allegro kupiłam

  10. #10

    Domyślnie Re: jak świętowałyście Tydzień Noszenia?

    Piorąc, prasując, przygotowując chusty... bo ja dopiero będę świętować Już mi ciepło na serduchu
    Miłość tworząca się w stałej relacji okazuje się nieodzownym składnikiem rozwoju. Erna Furman
    Spotkania "Noszenie Dziecka" woj pomorskie

  11. #11
    Chustoholiczka Awatar v
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    jakby Warszawa
    Posty
    3,301

    Domyślnie Re: jak świętowałyście Tydzień Noszenia?

    kupiłam pawie i pracowałam nad pozbyciem się niechęci do 2X

  12. #12
    yena
    Guest

    Domyślnie Re: jak świętowałyście Tydzień Noszenia?

    Widzę, że nie tylko ja świętowałam hmmm... indywidualnie.

  13. #13
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Jul 2007
    Posty
    5,746

    Domyślnie Re: jak świętowałyście Tydzień Noszenia?

    Urodziłam sobie piękną chuścioszkę

  14. #14
    Chustomanka Awatar Natalia
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    1,181

    Domyślnie Re: jak świętowałyście Tydzień Noszenia?

    Cytat Zamieszczone przez nata76
    Urodziłam sobie piękną chuścioszkę
    Gratulacje, Natalio, moja imienniczko. Twoje świętowanie było chyba najpiękniejsze ze wszystkich możliwych.
    www.natibaby.pl - produkcja chust NATI, NATI Ring i in.


  15. #15
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    270

    Domyślnie Re: jak świętowałyście Tydzień Noszenia?

    Cytat Zamieszczone przez Biedronka


    Ja ocierałam pot z czoła w KK
    Widziałam to prawda

    Nato76 również ogromne gratulacje ode mnie zazdroszczę tak duzej rodninki i trzymam kciuki żeby wszystko pomyślnie się układało
    Franek 07.05.2007 , Ewa i Hania 15.11.2009


    LennyLamb - chusty tkane, elastyczne , nosidełka mei-tai i ....
    Dwa ssaki w akcji więc jeśli chcesz się ze mną skontaktować podaję maila asia [et] lennylamb.com

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •