Jak pieluszkujecie w nocy?

[mamru]

znalazłam kilka wątków, może znajdziesz coś dla siebie
http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=53731
http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=48960
http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=47073
http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=45234
http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=43919
http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=38286

a od siebie dodam, że nam do tej pory wystarczyła kieszonka z dwoma wkładami mikrofibrowymi i podwójnym konopnym babykicks, ale ponieważ mały od kilku dni ząbkuje to teraz jednorazówka na noc, bo inaczej o północy przesikane jest wszystko łącznie z łóżkiem

[Mon]

my stosujemy typowo nocną (grubą) formowankę z uczuciem suchości od pupy (np. Pupeko) + otulacz wełniany, dla mnie ważne jest aby właśnie nocą, przez wiele godzin było jak najbardziej przewiewnie, więc unikam Pulowych otulaczy, z tym że u nas często już całe noce są suche (jeśli nie to taka formowanka wytrzymuje sporo), więc po przebudzeniu Małego sadzam na nocnik - nie ma siły żeby coś nie zrobił i dopiero później jedzonko

[Anyczka]

U nas do ok. 7 miesiąca przewijałam Jadwisię w nocy co 2,5-3 h, czyli tak, jak jadła. Potem zaczęła robić sobie dłuższe przerwy, i ustalił się nam rytm przewijania po kąpieli (19.00), przed moim pójściem spać (23.00) i potem rano, czyli 6.30. Na noc stosuję chłonne formowanki i otulacze pulowe. Mokra pielucha nigdy J. nie przeszkadzała, budziła się, gdy była głodna. Przecieki tylko, gdy otulacz był źle zapięty.

Od jakichś dwóch tygodni mamy sajgon nocny - od 3-4 dziecko non stop na piersi, miota się po łóżku, jakby coś ewidentnie było nie tak. Myślałam, że może zaczeła jej ta mokra pielucha przeszkadzać, ale zrobiłam dwa dni pod rząd eksperyment z jednorazówką, i efekt żaden. Więc zostajemy przy starym systemie...

[Ilka]

mój tez prawie 16 miesięczniak i na noc (ok 20.00-06.00) zakładam mu formowankę babyetty bambusową z polarkiem+ wkład bambusowy składany i wełniak, czasem kieszonka blueberry, ale zauważyłam że on sika nad ranem i rano nie ma tragedii z przemoczeniem. Zmiana pieluszki po przebudzeniu, na nocnik nie chce siadać i dopiero śniadanie itd

Jak miał ok 10-12 miesięcy to formowanka po noc była mokrrraaaa.

[libra]

U mojego sikacza w nocy sprawdzają się ( i to zawsze - łącznie z okresem intensywnego ząbkowania):
-Wonderoos 1 i 2 - chociaż wolę 2, osobiście jakoś drażni mnie ta szerokośc i mam wrażenie, że Małemu niewygodnie, ale to chyba tylko w mojej głowie siedzi;
- bamboozle TB, dorzucam tylko dodatkową wkładkę bambusową (zwykłą 4-warstwową) i papierek, żeby miał sucho.
Wystarcza na całą noc tzn. 21-6, rano są mega-przesikane, ale to Młodemu nie przeszkadza.
Chyba tylko 2 razy (podczas naszej 8-miesięcznej przygody z wielo) zdarzyło mi się zmieniac w nocy - raz CP z dod. nocnym wkładem - nie dała rady sikaczowi i drugi, jak przedobrzyłam i do wonderosa 2 dorzuciłam jakis mały bambus zamiast mikrofibry - zrobiło się za grubo i siuśki poszły po nóżkach.

[annia]

U nas jednorazówki :/, mała ciągle dużo tankuje w nocy i rano pielucha waży chyba tonę. No a nie uśmiecha mi się używać wielorazówek i ją przewijać w nocy... Wczoraj i tak musiałam, bo mi strzeliła kupsko o czwartej (???), no i prawie zasnęłam na stojąco przy przewijaniu, a potem miałam cyrki, bo tak się rozbudziła, że nie chciała dalej zasnąć.

A z kolei kilka dni temu obudziła się w nocy tylko raz (zamiast zwyczajowych 3-4), więc pielucha rano była prawie sucha - na tyle, że zwykła kieszonka też by dała radę. No i już się rozmarzyłam, że jakby tak mi się dziecko przestawiło na spanie i niebudzenie się na cycka, to mogłybyśmy w ogóle w diabły te pampy wywalić!

[demona]

Nawet w czasach gdy używałam w dzien jednorazówek na noc zawsze dawałam wielo. Polecam BBH konopną lub Monkey Snuggles.