Z tymi wełniakami, to pewnie, że najlepsze i najzdrowsze; Muszę się u Mamy upomnieć, żeby nam nowy udziergała; W jaki sposób te wełniaki działają do teraz mnie zadziwia i fascynuje

Cytat Zamieszczone przez margolcia Zobacz posta
U nas do 4. miesiąca radę w nocy dawała Milovia z dwoma wkładami. Oliwka od początku przesypiała ciągiem min. 6-7 godz., a zdarzało się, że 8-9. Pobudka w międzyczasie oznaczała 1-2 godzinną przerwę w spaniu, dlatego unikałam przewijania bez wyższej konieczności. Od dwóch miesięcy Milovia kompletnie się nie sprawdza, przecieki są po ok. 3 godzinach spania. Eksperymentowałam z wkładami i kieszonkami, i ostatecznie jedynymi zestawami, które wytrzymują bez przecieków, są: kieszonka z dwoma wkładami Nappime lub kieszonka z jakimkolwiek wkładem owiniętym w ręcznik bambusowy.
Jeśli zdarzy nam się obudzić w nocy, to profilaktycznie zmieniam pieluchę, nie patrząc czy mokra, czy sucha. Większość nocy jednak przesypiamy. Młoda bez budzenia kręci się tylko na karmienie. Nawet nie pamiętam rano, ile razy karmiłam, bo też robię to przez półsen.
To tak jak ja Dzisiaj rano powiedziałam do męża, że Młoda ładnie noc przespała, po czym mi się przypomniało, że jednak ją karmiłam na śpiocha, hehe