na dniach pyrlandii widziałam rodzinkę z bliżniakami (chyba?), każde z rodziców mialo dziecko w elastyku (jeden fioletowy, a drugi zielony)
a na ulicy Woznej przy Rynku szla sobie rodzinka, a w tym tatuś zamotany w Amazonie
na tej samej Woźnej mignęła mi parka z dzieckiem w... sama nie wiem co to było: wisiadło-elastyk??? coś dziwnego w każdym bądź razie![]()