Porówna mi ktoś, jak kolorki, grubość, miękkość-sztywność itd. Załóżmy, że mam już Jimawarto zapodać jeszcze Passiona do kompletu, czy mocno podobne te chusty?
Z fotek to dość podobnie się prezentują, a jak jest w rzeczywistości?
Passion mam kółkową, jima widziałam na żywo.
To chusty nieporównywalne ze sobą, moim zdaniem.
Ale obydwie piękne.
Jim jest szlachetnie prosty, a jednocześnie bardzo elegancki i z klasą.
Passion - taki przytulno-ciepło-jesienny w barwach- bardzo mój i nigdy go na nic nie zamienię
. Nosi znakomicie moje już niemal 10 kg, a przy tym od nowości jest mięciutki.