U mnie chusta podczas zakupów głównie rolę karmienia spełnia- nie wyobrażam sobie wyjścia do centrum handlowego bez chusty własnie z powodu karmienia. Dziś np. córcia zgłodniała podczas gdy byłam w środku zakupów, kompletnie nie jej pora jedzenia, ale cóż, zgłodniała - i co wtedy? rzucić koszyk, lecieć z płaczącym dzieckiemi przez cały merket, szukać pokoju dla matek karmących, wystać w kolejce do niego, bo w soboty są tłumy, dziecko cały czas płacze, a po 30 min karmienia ze śpiącym maluchem wrócić do koszyka, który obsługa już rozładowuje na półki
A tak, to obniżam wiązanie i dyskretnie mała sobie pije mleczko i zasypia. Stąd zastanawiam się, czy jest może jakieś wygodniejsze wiązanie właśnie do karmienia.