Pokaż wyniki od 1 do 20 z 20

Wątek: Do kiedy kieszonka

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie Do kiedy kieszonka

    Do kiedy mogę nosić dziecko w kieszonce (tylko to motanie umiem na tyle, żeby się nie bać nosić)? A potem co?
    Chodzi mi oto, że trudno mi już mojego syna komfortowo zamotać, żeby nie był za nisko. Jak zawiążę go tak, żeby pupa była na poziomie pępka to on uderza się główką w moją brodę, chyba, że zaśnie to wtedy się jakoś kuli. Dodam, że Jóź ma dopiero 2 miesiące, wiec jeszcze główki nie trzyma, ale jest duży na ponad 70 cm i prawie 8 kg.

  2. #2
    Chustoguru Awatar paskowka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany/Puławy
    Posty
    6,506

    Domyślnie

    Do końca ja nosiłam jeszcze ponad 2 letnią Lidkę, fakt, że niewiele widziałam i szlam na czuja ale się dało


    www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
    Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.

    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci


  3. #3
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,960

    Domyślnie

    kieszonka nawet do konca noszenia
    ja potrafie jeszcze mojego dwulatka na chwile zawiazac w kieszonke

  4. #4

    Domyślnie

    moje 12-to kg dziecię też na przodzie nosze

  5. #5
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Mój prawie 10-miesięczny wielkolud (rozm. 80-86) z powodzeniem jest noszony w kieszonce, którą reaktywowaliśmy całkiem niedawno po dłuższej przerwie na 2X . Nie ma górnej granicy wiekowej. Noś dopóty, dopóki Wam będzie wygodnie.

  6. #6
    Chusteryczka Awatar matysia
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Jabłonna
    Posty
    2,757

    Domyślnie

    Ja ostatnio nosiłam Franka 1,5 roku w kieszonce z pół godziny jak go ugryzła osa. Zdecydowanie odmawiam noszenia go na rekach dłużej niz parte kroków, a mały miał potrzebę tulenia sie do mnie. Nie mogłam usiąść byliśmy w drodze do samochodu. Był bardzo zadowolony. Oczywiscie to była kieszonka z rozłożonymi połami.

    Maciek 1987,Marta 1989,Mateusz 1993,Michał 1995, Matylda 2005,(*)2006, Benjamin 2008, Franuś 2010,
    Nikt z nas nie jest ideałem.
    Choruje, mało mnie na forum


  7. #7
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    A ja nawet ostatnio nie rozkładam połów i mały też to akceptuje . Mam miłe wspomnienia z kieszonką z pierwszych miesięcy życia Miłosza i teraz chętnie do niej wracam.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •