Hej,
strasznie sie ciesze, ze znalazlam to forum. Siedze tu od tygodnia i sie totalnie zamotalam w wyborze. Prosze o pomoc, bo nie mam zbyt duzo kaski, zeby znowu kupic nieudana chuste, ktora bedzie lezec w szafie. Miesiac temu urodzilam trzecie dziecko, malutka byla spora bo wazyla 4100 teraz dobija do 5kg. Szukam chusty na 'po domu', chcialabym miec wolne rece do krzatania sie przy dwojce mlodszych dzieci i ustawicznego ogarniania chaty(odsniezanie w czasie sniezycy
). Przy poprzednim synku skusilam sie na Bebelulu Lulu i to byl niewypal, dziecko poskrecane, mnie bolalo ramie, sprawdzala sie na krotkie wypady na biodrze. lezy nieuzywana do dzis
Teraz zastanawiam sie nad elastyczna z racji mojego braku doswiadczenia, ale nie wiem czy elastyk poradzi juz taki ciezar i czy by mi starczyl do wiosny? wtedy uzbieram kase na porzadna tkana i bede juz miala troche doswiadczenia we wiazaniu. Tu duzo pochlebnych opinii wyczytalam o elastyku Babylonii i MaM Wrap, wiec te biore pod uwage. Albo moze kupic od razu tkana np zakardowa Didimosa? ale troche sie boje, ze sobie nie poradze w motaniu i zniechcece . Doradzcie cos prosze.



Odpowiedz z cytatem


czterech Aniołków[*][*][*][*] Igora (2013) 








