Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 40

Wątek: a mnie nie wychodzi...

  1. #1
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Szkocja
    Posty
    184

    Domyślnie a mnie nie wychodzi...

    Tak przeglądam to forum już od miesiąca lub dlużej i bardzo fajnie się czyta, że przy pierwszych chustowych próbach po kilku minutkach wasze dzieciaczki usypiały Ja chyba jestem jakimś tępakiem albo nieudacznicą... Mam mojego didka olafa od tygodnia ponad i jakoś moje Maleństwo chyba nie czuje się aż na tyle komfortowo, żeby zasnąć lub nawet podyndać dłużej niż 30 min. Próbujemy, ale wydaje mi się, że męczę dzieciaczka i aż czasami łapię doła . nie ma mowy, żeby się do mnie przytulił w chuście, zmęczony okrutnie, ale nie przytuli się... on z tych twardzieli co głowę sami muszą trzymać choć jeszcze za ciężka na dłuższą metę. Mały ma 2,5 mca i próbujemy kieszonkę. Ach nie wiem...

  2. #2
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    A zrób jakieś fotki to może pomożemy cosik?
    I tylko się nam nie zniechęcaj?

    Byłam kiedyś w Szkocji na wakacjach....coś fantastycznego! Moje klimaty...

  3. #3
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Frankfurt nad Menem
    Posty
    889

    Domyślnie

    a nie ma prolemow napieciowych?
    u mnie niepowodzenia byly wlasnie tym spowodowane, tyle ze nie mialam pojecia, co sie dzieje
    dopoki na kontroli lekarz stwierdzil nieprawidlowosci

    na pocieszenie, pierwsze dziecko nosilam okazyjnie, kiedy byla mala, potem druga ciaza, i wyszlo na to ze nosze ja wiecej teraz gdy ma poltora roku
    wiec nic straconego


    masz skype i kamere? daloby sie pogadac i popatrzec na wiazanie i na was?
    Kasia mama Marianny czerwiec 06 Heleny wrzesieĂą 07 i styczniowej niespodzianki

    http://chuscianyzakatek.blogspot.com/ - blog i bazarek chustowy - ruszy znĂłw 1 wrzeÂśnia

  4. #4
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Bramki k/Warszawy
    Posty
    1,229

    Domyślnie

    Biannah - nie przejmuj się i nie zniechęcaj. Początki czasem bywają trudne.
    Mój Tymek też przez kilka miesięcy chustowania zasnął ledwo dwa razy... w szoku byłam jak czytałam jak dziewczynom dzieci usypiają. Widocznie masz podobny model do mojego
    Też mi się na początku odechciewało, bo ja motałam 10 minut, a on po 20 chciał uciekać... ale to mija.
    Wyjmuj go jak nie będzie chciał, żeby się nie uprzedził do chusty. Zobaczysz, będzie dobrze
    Trzymam kciuki.

    A zdjęcia wrzuć swoją drogą, może coś można poprawić w wiązaniu i Małemu będzie wygodniej... chociaż nawet jeśli wszystko jest SUPER, to dziecko może tak reagować, ale przekona się i on

    Powodzenia i witaj na forum


    http://www.chusty.com.pl - Babylonia, Bebina, Didymos, Gabi, Lana, Lenny Lamb, MaM, Merry Carry, NatiBaby, Storchenwiege
    Doradca po kursie dla zaawansowanych Trageschule Dresden

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar Jasnie Pani :)
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Belfast
    Posty
    5,487

    Domyślnie

    U mnie to samo co u Vegi. Lucha nie spala, bo świat byl zbyt ciekawy., zeby czas na spanie tracic. Do tej pory usypia w chuscie jak juz jest naprawde zmeczona, a nie tak przy okazji, ze w chuscie jest

  6. #6
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Szkocja
    Posty
    184

    Domyślnie

    No dzięki dziewczyny za słowa otuchy Wczoraj oczywiście nie wiedziałam jak te zdjęcia umieścić, ale już wiem. mam nadzieję, ze mi się uda.





    Może i to jest coś z tym napięciem co DonKaczka pisze, ale ja do pediatry to dopiero w Polsce pójdę, a lecimy 20 stycznia A propos są może tu chustomamy z Bydgoszczy ?

    Oceńcie więc moje motanie...

    Znowu mi nie wyszło ze zdjęciami bo ja to blondyna jestem

  7. #7
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Frankfurt nad Menem
    Posty
    889

    Domyślnie

    kieszonka ok, porozciagalabym staranniej material, ale to jak dziecko podrosnie i zacznie miec znaczenie
    nie dam sobie reki uciac, bo dziecko male i chusta duzo zaslania ale chyba kolanka dalabym ciut wyzej
    glowke faktycznie do tylu odgina i ma nie bardzo okragle plecki

    wiesz, inaczej w ruchu sie oglada inaczej fotki, wiec ciezko zawyrokowac

    jak go nosisz na rekach, podnosisz tez odgina sie do tylu? prezy mocno?
    jak go podnosisz? polozna Cie uczyla czy na czuja? wazne jest by dziecko przy podnoszeniu/noszeniu mialo podparte plecy
    podnoszenie pod paszki, czy jedna reka pod pupe druga pd glowe to zle - dziecko w zasadzie trzeba polozyc na przedramieniu - reka pod glowa a przedramie pod plecami, druga reka podkreca pupe tak by plecy byly okragle
    w przeciwnym wypadku zaczyna sie prezyc i odginac, co moze spoglebic jakies drobne zaburzenia napieciowe - moja Maniuta tak miala sama ja dobilam, ale potem poprawilam sie i mala sie wyrownala
    Kasia mama Marianny czerwiec 06 Heleny wrzesieĂą 07 i styczniowej niespodzianki

    http://chuscianyzakatek.blogspot.com/ - blog i bazarek chustowy - ruszy znĂłw 1 wrzeÂśnia

  8. #8
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Szkocja
    Posty
    184

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez DonKaczka

    jak go nosisz na rekach, podnosisz tez odgina sie do tylu? prezy mocno?
    jak go podnosisz? polozna Cie uczyla czy na czuja? wazne jest by dziecko przy podnoszeniu/noszeniu mialo podparte plecy
    podnoszenie pod paszki, czy jedna reka pod pupe druga pd glowe to zle - dziecko w zasadzie trzeba polozyc na przedramieniu - reka pod glowa a przedramie pod plecami, druga reka podkreca pupe tak by plecy byly okragle
    w przeciwnym wypadku zaczyna sie prezyc i odginac, co moze spoglebic jakies drobne zaburzenia napieciowe - moja Maniuta tak miala sama ja dobilam, ale potem poprawilam sie i mala sie wyrownala
    no odgina się dość sporo. noszenia i podnoszenia nikt mnie tu nie uczył (moja położna nawet nie wiedziała jak pampersa założyć), więc rzeczywiście robię to na czuja i to w zły sposób z tego co opisałaś Dzięki za te uwagi, choć mnie to trochę teraz przeraziło. Czy to trzeba też jakichś specjalistycznych ćwiczeń zeby bylo lepiej?

  9. #9
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Frankfurt nad Menem
    Posty
    889

    Domyślnie

    nie lam sie, nie musisz wiedziec wszystkiego
    nie wiem jak sytuacja wyglada, u nas wystarczylo wdrozenie zmian w obchodzeniu sie z dzieckiem

    przeczytaj sumiennie to:
    http://www.wczesniak.pl/publikacje/Poradnik-srodek.pdf
    z panem Zawitkowskim sie moze w chustach nie kochamy, ale pielegnacja super

    na co zwroc uwage:
    nos malego w pozycji jak na zdjeciu 3 - pupa "podwinieta" plecy zaokraglone i nie dawaj mu sie prezyc
    zdjecie 6 tez super - podginajac nozke do brzuszka tez zaokraglasz plecy

    ZAWSZE podnosisz dziecko z lezenia na boku, dlon po glowa, tulow na przedramieniu, druga reka podgina udo do brzuszka

    przy przewijaniu turlaj dziecko na boku podwijajc pupe do gory przez zginanie nozek i przyginanie ich do brzucha: kladziesz prawa reke na dziecku - 4 palce na brzuchu, kciukiem podginasz prawe udo malucha i turlasz na lewy bok - podkladasz pieluche
    druga reka w druga strone
    to proste jak sprobujesz, przy kazdym przewiajniu turlaj na boki wyjdzie po kilka razy, uniemozliwiaj prezenie i odginanie - zabezpieczaj plecy i podwijaj pupe do gory malemu


    niestety problemy napieciowe kloca sie z noszeniem w chuscie
    ale poki rehabilitant go nie obejrzy, przyjmuj ze nic sie nie dzieje, tylko sumiennie wdroz zmiany - one tylko pomagaja, Hela od 6-7 tygodnia sie na boki umie turlac sama
    Kasia mama Marianny czerwiec 06 Heleny wrzesieĂą 07 i styczniowej niespodzianki

    http://chuscianyzakatek.blogspot.com/ - blog i bazarek chustowy - ruszy znĂłw 1 wrzeÂśnia

  10. #10
    Chustoholiczka Awatar Ruda
    Dołączył
    Jul 2007
    Miejscowość
    to tu to tam :)
    Posty
    3,181

    Domyślnie

    na pewno sie nie zniechecaj!!! porob fotki, a bardziej doswiadczone motaczki podpowiedza ci, gdzie moze tkwic blad.
    Hania - 01.01.2007 r.
    http://okiemrudej.wordpress.com/

  11. #11
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Szkocja
    Posty
    184

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez DonKaczka
    niestety problemy napieciowe kloca sie z noszeniem w chuscie
    ale poki rehabilitant go nie obejrzy, przyjmuj ze nic sie nie dzieje, tylko sumiennie wdroz zmiany - one tylko pomagaja, Hela od 6-7 tygodnia sie na boki umie turlac sama
    Dzięki wielkie zacznę tak działać.

  12. #12
    Chustoholiczka Awatar hanti
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa-Żoliborz
    Posty
    5,539

    Domyślnie

    mi dzieć wgląda na wzmożone napięcie mięśniowe, więc chusta powinna wspomagać zwalczenie tego.
    Chusta kłóci się z obniżonym napięciem
    Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci

    Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)

    and life's like an hourglass glued to the table,
    No one can find the rewind button girl
    So cradle your head in your hands.
    And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe

  13. #13

    Domyślnie

    - wygładziłabym dokładnie materiał pod pupą, szczególnie wewnętrzne warstwy,
    - nie widać jak pod szyjką materiał się układa, ja zwijałam w rulon, dla wygodnego podtrzymywania główki

    Tydzień to może być mało dla przyzwyczajenia się. Ściągasz mu jedną warstwę ubranka mniej do chusty? Jak zachowuje się przytulony w identycznej pozycji na rękach? Jak go trzymasz teraz na rękach?
    Miłość tworząca się w stałej relacji okazuje się nieodzownym składnikiem rozwoju. Erna Furman
    Spotkania "Noszenie Dziecka" woj pomorskie

  14. #14
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Frankfurt nad Menem
    Posty
    889

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez hanti
    mi dzieć wgląda na wzmożone napięcie mięśniowe, więc chusta powinna wspomagać zwalczenie tego. Chusta kłóci się z obniżonym napięciem
    eh, moja miala obnizone w obrebie brzucha, i tak sie wyginala wlasnie
    wiec wole nie wyrokowac ktore to napiecie i z chusta bym na razie zluzowala

    Hanti, wiem ze Ty wiesz, ale moje doswiadczenia sa wlasnie takie
    Kasia mama Marianny czerwiec 06 Heleny wrzesieĂą 07 i styczniowej niespodzianki

    http://chuscianyzakatek.blogspot.com/ - blog i bazarek chustowy - ruszy znĂłw 1 wrzeÂśnia

  15. #15
    Chustoholiczka Awatar hanti
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa-Żoliborz
    Posty
    5,539

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez DonKaczka
    miala obnizone w obrebie brzucha, i tak sie wyginala wlasnie
    o tym nie pomyślałam ja już chyba jestem sfiksowana na wzmożone
    Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci

    Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)

    and life's like an hourglass glued to the table,
    No one can find the rewind button girl
    So cradle your head in your hands.
    And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe

  16. #16
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Bramki k/Warszawy
    Posty
    1,229

    Domyślnie

    Mój miał wzmorzone w obrębie pasa barkowego a obniżone w miednicowym i też tak się zachowywał.

    Bardzo, bardzo pomogło prawidłowe podnoszenie dziecka -a'la Zawitkowski - polecam gorąco - normalnie psychopatyczna się zrobiłam pod tym względem i każdego kogo spotkam z małym dzieckiem pytam jak podnosi i uczę jak jest prawidłowo.
    Szok, ale 98% ludzi nie ma pojęcia, że robią krzywdę dzieciom nieprawidłowo je podnosząc...
    U nas się szybciutko wyrównało, więc u Was też pewnie nie będzie z tym problemu.
    Nie bierz tego tak bardzo do siebie, poczekaj co powie lekarz. Szansa, że coś pogłębisz nosząc w chuście jest raczej nie wielka - a jeśli to wzmorzone to chusta tylko może pomóc (a ja obstawiam na pewno wzmorzone napięcie obręczy barkowej).

    Z wiązaniem faktycznie niewiele widać - jeśli chodzisz z małym tylko po domu, to ja bym nie nasuwała tylu warstw materiału na niego - będzie mu za ciepło i będzie się dodatkowo prężył. Zostaw pasy po bokach, może to pomoże

    Chustomamy w Bygdoszczy chyba są Jak nie to zapraszamy do Warszawy


    http://www.chusty.com.pl - Babylonia, Bebina, Didymos, Gabi, Lana, Lenny Lamb, MaM, Merry Carry, NatiBaby, Storchenwiege
    Doradca po kursie dla zaawansowanych Trageschule Dresden

  17. #17
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    1,270

    Domyślnie

    Z tego co przeczytałam o odginaniu, to zauwazam podobne objawy. I mam wrażenie że im dłużej nosze w chuście tym jest lepiej. Jakby sie rozluźnia i ostatnio nawet zasypia.
    Pomóżmy Teosiowi! www.naturscy.pl/teo

  18. #18
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    źle zawiązana chusta może spowodowac wzmożone napięcie w obrębie barkowym. tu musze przyznac racje Zawitkowskiemu. dziecko będzie się odchylac do tyłu (zwłaszcza, że ma tendencje do odginania się). czasem warto na chwilę przestac nosić w pionie (serio), aby potem nie żałować. zwłaszcza, gdy dziecko samo głowy nie trzyma.
    Franek miał wzmorzone napięcie. wyginał się w C. nosiliśmy go przodem do siebie na rękach ( własnie a'la zawitkowski) , a w chuście był noszony w pozycjach kołyskowych raz na jednym raz na drugim ramieniu.
    dopóki odgięcie nie zniknęło nie nosiliśmy go w pionie. na wszelki wypadek.
    nawet teraz choć noszę długo to bałabym się mówić, że przy wzmożonym/obniżonym napięciu chusta będzie lekarstwem.. nie każdy wiąże od początku poprawnie i trochę czasu trzeba aby dojść do chustowej wprawy. a jak wiadomo złe wiązania mogą przynieść szkodę
    (uf nigdy nie myślałam, że napiszę komuś aby nie nosił)

    najlepiej w przypadku podejrzenia wzmożonego/obniżonego napiecia najpierw iśc do fachowca i skonsultowac to. na forum naprawdę nie da się dobrze doradzić wszystkiego.

  19. #19
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Frankfurt nad Menem
    Posty
    889

    Domyślnie

    AGA mialas na mysli tylem do siebie ala Zawitkowski?

    no wiec dlatego ja tez sugeruje odstawienie chusty i noszenie na rekach w tych dwoch pozycjach PZ, plus cwiczenia-zabawa z maluchem
    jak rehabilitant sprawdzi co jest grane, a chustomamy dopicuja wiazanie na tip top wtedy mozemy inaczej rozmawiac

    nie martw sie, nanosisz sie jeszcze ze hoho, do Pl jedziesz za tydzien, wiec niedlugo sie wszystko wyjasni
    Kasia mama Marianny czerwiec 06 Heleny wrzesieĂą 07 i styczniowej niespodzianki

    http://chuscianyzakatek.blogspot.com/ - blog i bazarek chustowy - ruszy znĂłw 1 wrzeÂśnia

  20. #20
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    no tyłem do siebie fakt..

    A TERAZ ZJEDZCIE MNIE żYWCEM ;p

    jest taka pozycje przodem do świata - w pojedynyczym xie , w której uzyska się praktycznie to samo co na rękach w tej anty odgięciowej pozycji
    w zeszłym roku tak jedna dziewczyna nosiła - fakt, że sporadycznie - gdy potrzebowała obu rąk wolnych a dziec chciał na ręcę - zaraz poszukam i wkleję zdjecie -Ekomama powinna to pamiętać -w lutym/marcu ubiegłego roku jak spotkałyśmy się w promenadzie to wtedy była ze swoim Adaśkiem w chuście samoróbce ikeowej.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •