U nas w przychodni brak jakiejkolwiek reakcji. Może tak popularne są, że codzienność?
Za to na widok chusty pani pielęgniarka spytała, czy mi tak wygodnie i czy nie boli kręgosłup.
Laura w spódniczce tysiuli nie przyciągnęła uwagi, dziś uwagę zwróciła chińska krówka.