Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 143

Wątek: Reakcje na wielo :)

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar sheana
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Puszcza (krk)
    Posty
    3,735

    Domyślnie Reakcje na wielo :)

    Mamy reakcę na chusty, a co mówią ludzie na pieluszki?
    (nie było chyba tego tematu, prawda?)

    Młodą jak jest ciepło zabieram na spacer w samych kieszonkach i to już w sumie od początku lata, ale jakakolwiek reakcja dopiero dziś
    Może więc nie ma reakcji?

    A dziś bardzo pozytywnie, pani w piaskownicy się dopytywała, bo mówi, że zaczynają 15 miesięczniaka nocnikować i czytała, że tak lepiej, bo czuje mokro i dopytywałam co i jak.
    Więc podzieliłam się wiedzą. Do tematu dołączyła jeszcze jedna mama. Ponieważ był początek spaceru, miałam kilka pieluch na zmianę, pokazałam. Miałam też awaryjnie tetrę i otulacz - bo oczywiście padło też "ale to chyba drogo jest". No i wysłałam na nasze forum, że jest stragan pieluszkowy i dużo porad i że właśnie jedną z zalet wielo jest to, że możemy je później sprzedać

    Fajnie, miło się pogadało i w sumie fajnie, że ktoś zapytał.
    Lauron(Smo) 12.06.2010, Bruno(Gadzinka) 12.01.2012

  2. #2
    Chusteryczka Awatar Olik
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    Pomorze Gdańskie
    Posty
    2,421

    Domyślnie

    Położna środowiskowa zauroczona Kazała sobie pokazać wszystko co mam a potem na osiedlu rozpowiadała, że jest taka jedna co się zna na wielorazówkach

    Pulmonolog zdziwiona, ale obejrzała (IB) i stwierdziła, że fajnie to wygląda.

    Sąsiadka, z którą siedziałam w parku stwierdziła "O, to Pani też ich używa??? Bo mi znajomi też kupili..."

    Ogólnie albo ktoś się zdziwi i o więcej nie pyta, albo czuje mięte od pierwszej chwili i poszerza swoją wiedzę

  3. #3
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Olik Zobacz posta
    Ogólnie albo ktoś się zdziwi i o więcej nie pyta, albo czuje mięte od pierwszej chwili i poszerza swoją wiedzę

    taaa Olik albo niedowiarka ekonomią przekona

    a i tak Ci za to dziękuję

  4. #4
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Reakcje wielo..rakie .
    Dla jednych to interesujący temat, dla innych źródło dość problematyczne-nie raz słyszałam "chce Ci się prać?". No chce!

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar qmpeela
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    UK
    Posty
    5,044

    Domyślnie

    Reakcje są przeróżne, zwykle pozytywne aczkolwiek słyszałam już pytania takie jak:
    "nie stać Cię na pampersy?" i tu zwykle słyszę, a wiesz bo w biedronce są taaakie taaanie...
    "chce Ci się prać?" fakt duża różnica czy puszczę dwie pralki więcej w tygodniu... jakbym to ja w rękach zacierała to rozumiem...
    "tyle z tym zachodu, w jakim celu?" i dalej zwykle coś w stylu, przecież wygodniej/lepiej/szybciej/ itp. w pampkach...

    Jeśli ktoś pyta tłumaczę, aczkolwiek sceptyków nie przekonuję bo zwykle nie ma to sensu.
    Lena '07Nina '10 Blanka '12 Gabriel '16 Matilda ‘18
    A. 06.14 (*)

    https://m.facebook.com/thetwoowls/ -dzieciecy handmejd
    Mój świat fotografii - fejsbukowy fanpejdż, zapraszam!

  6. #6
    Chustomanka Awatar sznurka
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Puszcza Knyszyńska
    Posty
    829

    Domyślnie

    Osoba z rodziny mająca małe dzieci na wieść ze gromadzę wyprawkę i że mam wielo zapytała z politowaniem "A po co ty te grube majtki kupiłaś?"
    Mama zachwycona z kolei, najpierw mało euforycznie, potem pokazałam jej wątek ze stosikami i wpadła w amok że ona też chce bym taki miała
    Jak mnie odwiedza za każdym razem liczy ile "mamy", ostatnio zachwycała sie jaka IB fajna, mięciusia i w ogóle. A jej chyba najulubieńszą z szuflady jest formowanka Lollipop.
    Jedynie co nie mogę jej przetłumaczyć to wełniaki, uważa że wełna na małą pupe to katastrofa, bo ciepło i drapie. Może jak pojawi się bobo to się przekona. Ale cieszę się że się wkreciła tak, bo przynajmniej mam z kim oglądać i podziwiać. Bo mąż do idei wielopieluchowania bardzo przekonany, ogląda przychodzące pieluchy no ale od chłopa nie wymagam ekstazy nad minkee

  7. #7
    Chusteryczka Awatar mamaLiKa
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    sercem na Ursynowie ;)
    Posty
    1,791

    Domyślnie

    A my po raz pierwszy wypróbowałyśmy wielo w tą sobotę i od razu spotkałyśmy się z pozytywną, zaciekawioną reakcją wprawdzie od mojej siostry, ale zawsze to coś Zapytała się co to za prześliczne majty ma mała, a jak się dowiedziała, że to wielo, to stwierdzła, że żałuje, że na swojej córci nie zdążyła wypróbować (bo właśnie jej się odpieluchowała). Odetchnęłam z ulgą, bo na moją małą w chuście ciągle patrzy ciut podejrzliwie, pyta czy jej się to nie wrzyna, czy jej wygodnie i usiłuje odchylać mi poły zawiązanej chusty a wielo chyba zaakceptowała



  8. #8
    Chustofanka Awatar Sihaya
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    356

    Domyślnie

    Mój tata: pieluchy będziesz prała??? "bo ja w akademiku to gotowałem twoją terę w garze...." tu nastąpiła długa opowieść o moich pieluchach Pani w żłobku na pytanie czy biorą dzieci na wielo: "ale my Pani tetry prać nie będziemy" heloł? ogólnie to ludzie jak słyszą wielo to mają przed oczami stos tetrówek...

  9. #9
    Chustoguru Awatar livada
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    6,866

    Domyślnie

    Ja spotykam się właściwie tylko z pozytywnymi reakcjami, głównie ze strony znajomych i dalszej rodziny. Ci w wieku reprodukcyjnym ale jeszcze bezdzietni, często kończą rozmowę hasłem "my też będziemy takich używać" - podbijają ich wzory i kolory. Starsze osoby często są zachwycone że to takie fajne, nowoczesne, nie produkuje się tyle śmieci a nie trzeba gotować i prasować jak kiedyś... Pediatrzy, ortopeda i neurolog u których byliśmy - nie komentowali. Pielęgniarka w przychodni była zaintrygowana, bo nigdy czegoś takiego nie widziała, ale chyba jej się podobało
    Moje DziewczynKi: marcowa Kasia (2011), październikowa Kalinka (2013) i kwietniowa Kaja (2016)

  10. #10
    Chustoholiczka Awatar barbamama
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Sumatra
    Posty
    3,107

    Domyślnie

    Mąż lubi i mówi że to był dobry wybór. Pediatra i pielęgniarki w medicover zachwycone.

  11. #11
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    60

    Domyślnie

    2 lata temu jak chodziliśmy do szkoły rodzenia, to nikt nawet nie wspomniał o wielo. Gdy padło pytanie z sali: "a jakie pieluszki są lepsze - huggisy czy pampersy?", położna zaczęła mówić, że to każdy sobie musi wypróbować. Na co my się wcięliśmy z mężem, że przecież jest jeszcze inna opcja, czyli pieluszki wielorazowe. W tym momencie cała sala obejrzała się na nas, spojrzała jak na jakiś prostaków ze wsi, po czym dziewczyna, która o te pieluszki pytała, odwróciła się z powrotem i z pogardą stwierdziła "MY nie będziemy CZEGOŚ TAKIEGO używać".

    Potem jeszcze raz się wszyscy na nas spojrzeli jak na dziwolągów, jak zaczął się temat wózków i tego, czy lepszy taki za 2000 czy za 1300 zł będzie dobry - jak rzuciliśmy informację o chuście to już w ogóle wyszło na to, że chyba jacyś porypani jesteśmy.

    Generalnie spotykam się z nieufnością, nawet mojej przyjaciółki nie udało mi się namówić, chociaż czasem rzuci "o, jaką słodką pieluszkę ma mały".
    A lekarze różnie - najczęściej w ogóle nie reagują, raz czy dwa padło pytanie, czy w takim włochaczu (to akurat minkee było) nie jest dziecku za ciepło. A moja mama notorycznie zamiast "otulacz" mówi "ocieplacz", ale dzielnie małemu zakłada

  12. #12
    Chustomanka Awatar Malina
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    904

    Domyślnie

    Reakcje rozne.
    Od: 'to obrzydliwe, babrac sie w gownie' (sorry za dosadnosc) porzez zdziwnienie (w 21 wieku pranie pieluch) po zachwyt totalny.
    A ja mam w nosie, co inni na ten temat mysla
    Za to moj M do tej pory szerzy kaganek oswiaty.
    Mi sie juz dawno odechcialo.
    http://www.przytulmniemamo.pl/

    Malinowka wrzesien 2009

  13. #13
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    SE
    Posty
    1,474

    Domyślnie

    Raczej pozytywne.
    Minusy zauważane to pranie i cena (jak mówię ze nowe wielo niechińczykowe kosztuje 60-70 zł to entuzjazm spada), a raczek kosztów które trzeba ponieść na początek. Przy pampersach koszty się rozkładają w czasie.
    Właściwie wszystkim lekarzom u których byliśmy podobają się wielo. Nasza pediatra dopiero po którejś wizycie zapytała o pieluchy Może jej było głupio , ze nie wie co to jest Bo myślała, ze to ochraniacz na pampersa
    Rehabilitanci w jednym ośrodku byli zachwyceni, zawsze sprawdzali jakie dzisiaj Młode maja majty, zauważywszy po pewnym czasie ,że teraz to już wzory się powtarzają W końcu WIELO...
    W drugim ośrodku rehabilitantka mi ostatnio doniosłą , ze pojawiła się jeszcze jedna mama pieluchująca wielo
    A. i J. (23-06-2010)

  14. #14
    Chustofanka Awatar pinea
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Wawa/podlasie
    Posty
    170

    Domyślnie

    ja dopiero zaczęłam wielo-historię, choc moją H. juz probuje odpieluchowac. Ma 2 latka. W Pampersach bylo jej po prostu wygodnie a w wielo naprawde szybko nauka postepuje. Poza tym spodziewam sie drugiej Łobuzicy, wiec chce nauczyc sie zawczasu. Reakcje w moim przypadku sa w wiekszosci negatywne, niestety. Poczawszy od kosztow jakie trzeba na poczatku juz poniesc (ale pozniej za to spokoj, ewentualnie szalenstwo bo one sa takie sliczne!!!), druga rzecz to ze teraz Mlode Mamy sa zwariowane i chca wrocic do epoki kamienia lupanego, nie po to nam nauka daje rozwiazania zeby wracac do sposobow naszych Mam. Ze mam za duzo czasu chyba skoro chce mi sie prac i dopierac z kup pieluchy, ze latwiej wyrzucic, w koncu jedno dziecko bez Pampersa wiecej to nic nie zmieni i to co mna kieruje to po prostu utopia. Lekarz popatrzyl na mnie jak na nawiedzoną (choc to niby stolica). Niektorzy mowia ze dziwne ze chce mi sie w g.. babrac. Ze latwiej wyrzucic, nie miec kosza z pokrywa (bo przeciez to smierdzi), prania z Nappim itp. Moj M. na poczatku powiedzial ze sie nie dotknie i nic prac nie bedzie. Byl BARDZO przeciwny, bo po cholere zmieniac cos co dobrze funkcjonuje, nie wspomne o tym jak znalazl paragon za piersze zakupy (kupilam wszystkiego po trochu). A teraz coraz czesciej z zaciekawieniem rozwiesza pranie (tak, rozwiesza, zaladowac jeszcze mu sie nie zdarzylo) i mowi ze myslal ze bedzie z tym wiecej roboty, a najwazniejsze zeby troche wkladow i otulaczy miec na zmiane. Niedawno sasiadiowi powiedzial ze te Pampersy to sie rozkladaja przez 500lat.. wiec chyba sam cos poczytal I to chyba on mnie najbardziej z tego pociesza, bo sama juz nie wiem, czy tylko na tym forum sa podobne babki, czy rzeczywiscie zwariowalam i szukam dziury w calym.

  15. #15
    Chustomanka Awatar IwonaKM
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    923

    Domyślnie

    mnie wielo zauroczyły. Pierwszym zakupem, jeszcze w ciąży, była kieszonka Panda Starbunz, ktora z kolei zauroczyła mojego Męża. Od razu spodobało mu się używanie wielo. A jak okazało sie, że w szpitalu po porodzie musiałysmy z córeczką zostać 12 dni i wyslalam go do Pieluszkarni po kolejną paczkę jednorazówek Bamboo i kolejną, to nie mógł się doczekac kiedy wrócimy do domu i zaczniemy uzywac wielo, bo Bamboo jednak drogie.
    Mojej Mamie się podobają i jak nas odwiedza to lubi zmieniac pieluszkę swojej wnusi.
    Teściowie prosto w oczy nic mi nie powiedzieli ale podsłuchalam, gdy na rodzinnym spotkaniu mówili kuzynon tez dziadkom, że ich wnuczka uzywa wielorazówek a synowa jest eko-mamą i może w tej sprawie cos doradzić

    Natomiast kilka dni temu byłam w pracy po RMUA i od jednej z pań, która czeka na 3 wnuka, usłyszalam, że wielo to kolejne wyciaganie kasy, bo przeciez sa pampersy, przez tyle lat sie sprawdzały i nie ma sensu kupowac drogich wielo, ktore i tak nie sa w 100% zrobione z naturalnych surowców.

  16. #16
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    586

    Domyślnie

    Ja żałuję że przy pierwszej córce nie wiedziałam co to wielo,teraz przy synku się zawzięłam i jest super. Prać lubię,wynosić śmieci już nie bardzo
    Ale jak w rodzinie przed urodzeniem synka nadmienilam że myślę o wielo tomnie śmiechem zabili i argumenty w stylu "dla tych co mają za dużo wolnego czasu". Moja mama zachwycona,bo ona 7 dzieci na wielo wychowała

  17. #17
    Chustoholiczka Awatar gazetka
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    5,178

    Domyślnie

    jak byłam w szpitalu to się zdziwiłam, bo pielęgniarki oglądały niespecjalną pupę mojego dziecka w pampersie, na co ja powiedziałam, że używam pieluch wielorazowych w domu bo te źle znosi. Na to one zaskoczone - "to pani jeszcze nosi dziecko w tetrze?!" .. hm, no chyba dużo mają mam w tych szpitalach i jeszcze nie widziały o co chodzi? taa, tetra i cerata.
    Janka - jesień 2013, Hanka - sierpień 2016, Leon - październik 2019



  18. #18
    Chustoholiczka Awatar sheana
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Puszcza (krk)
    Posty
    3,735

    Domyślnie

    W drugą stronę. Bo w związku z moim wielo-kryzysem i upartością Bruna korzystam z jednorazówek.
    I co się spotykam ze znajomymi, to słyszę zdziwione: "to jak to, Wy bez wielo?" Aż chyba będę musiała wrócić (zwłaszcza, że wątek mój odkopany został)
    Lauron(Smo) 12.06.2010, Bruno(Gadzinka) 12.01.2012

  19. #19
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2013
    Posty
    1,001

    Domyślnie

    A ja się ostatnio parę razy zdziwiłam... brakiem reakcji Byliśmy na standardowych wizytach u kilku lekarzy - i żadnego komentarza nie usłyszałam. A zastanawiałam się czy będzie na plus, czy na minus widać może i pieluchy wielo znów powszednieją (?)

  20. #20
    Chustomanka Awatar wiki100
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Lublin jeszcze
    Posty
    1,368

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kaasia Zobacz posta
    A ja się ostatnio parę razy zdziwiłam... brakiem reakcji Byliśmy na standardowych wizytach u kilku lekarzy - i żadnego komentarza nie usłyszałam. A zastanawiałam się czy będzie na plus, czy na minus widać może i pieluchy wielo znów powszednieją (?)
    Chyba powszednieją, zresztą kilka osób jak zobaczyło u nas, to powiedziało, że też używali/ używają.
    Chudzinka- Ufoludek - 2001, Krasnoludek - 2009, Pimpuś -2012

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •