Niestety muszę się podłączyć do tej opinii. Chodziłam w pentelkowej kurtce całą zimę. Na pierwszy rzut oka- super, ale później okazało się, że nie jest tak różowo. Materiał jest czepliwy i łapie wszystkie kłaczki. Kurtka jest grubaśna, trochę jakby za krótka i bez ściągaczy- wiało nam przez rękawy i od spodu. Jak były mocniejsze wiatry, to mała aż się budziła na spacerach, jak ja tak podwiało i to nie było fajneKaptur też jest niepraktyczny i jak dla mnie był tyl tylko dla ozdoby. Przeszkadzał i jak go odpięłam, to juz nie przypięłam. A na dodatek popruły mi się kieszenie, które są wykonane z cienkiej podszewki. Da się schować klucze czy chusteczki, chociaż jak dla mnie kieszenie są zbyt płytkie i popruła się najpierw jedna- jak ją zszyłam, to całkiem się wypłyciła, a później podziurawiła się druga
i zaznaczam, że noży i żyletek nie nosiłam
![]()
Te informacje, że nie potrzeba szalika u nas się nie sprawdziły. Nawet z tą wstawką wiało i musiałam się zaopatrzyć w golf dla dwojga, co dopiero dograło całość.
Plusem tej kurtki poza oczywiście ceną jest to, że jak były mrozy I NIE WIAŁO, to naprawdę było nam ciepło.
Jednak na przyszły rok kupię sobie coś innego. Trochę załuję, że chciałam przyoszczędzić- mogłam dołożyć i kupić coś innego.



Odpowiedz z cytatem


