Rzeczywiście można wywijać. Tyle, że ja jestem wąska w ramionach i mi ten myk średnio wychodził. Majka dobrze wyjaśniła, co miałam na myśli.
Rzeczywiście można wywijać. Tyle, że ja jestem wąska w ramionach i mi ten myk średnio wychodził. Majka dobrze wyjaśniła, co miałam na myśli.
Dziękuję za odpowiedziAle ja sie chyba niezbyt precyzyjnie wyrażam
Bo że taki rękawek trzeba zrobić to ja wiem, tyle tylko, że jak mam juz zamotane dziecko, dociągniętą chustę itp.to ona się nie chce naciągnąć na rękawek
Wpija się wtedy w dziecko i nie mam skąd jej pociągnąc
Może teraz troche wyjaśniłam w czym problem?
Magda, mama Wojtusia.12.04.2011 i Gosi 17.08.2013 i Mai 27.01.2018
To być może masz za bardzo dociągniętą samą krawędź? Sprawdź sobie - równomierne dociąganie brzegów jest w 2X dość kłopotliwe i sama się często łapię na tym, że podciągam samą krawędź żeby nóżki były równo a kawałek dalej mam luźniej...
Spróbuj może jeszcze przed tym wywinięciem unieść lekko dziecko wkładając rękę ją pod pupę i siup do góry - wtedy na ramionach zrobi się troszkę luzu i powinnaś dać radę.
Możesz też tak "skulić" ramiona do środka i trochę w dół (jakbyś chciała dotknąć skrzyżowanymi rękami kolan) - też się troszkę zapasu zrobi...![]()
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
O to co mówi Mayka! Ja dociągam w 2x od środka chusty do brzegów, wtedy sie brzegi nie wpijają.
A więc tu tkwi haczyk!!No to jutro będę trenować
Dziękuję Wam bardzo za te praktyczne wskazówki
Pozdrawiam![]()
Magda, mama Wojtusia.12.04.2011 i Gosi 17.08.2013 i Mai 27.01.2018
ja nigdy tego sobie sama nie odwinęłam, ani w chuśćie aniw pouchu właśnie przez tę niedobrą, brakującą rękę
Mayka, niektórzy naprawdę mają krótkie ręce.
Upieredliwe to ale z tym da się żyć![]()
Teoria teorią, a praktyka znowu okazała się niemożliwa do wykonania!!! Ja może jakaś pierdoła jestem?? demona jak od środka??
Jak mam już 2x, wsadzam dziecia i dociągam, najpierw jedną krawędź, potem drugą, potem chwytam je w rękę i dociągam środek (tak jak w filmikach akademii LL). ale nijak potem się wywinąć nie da
Nie mogę wywinąć prawej lewą ręką, ani na odwrót, bo mi dziecko przeszkadza, a żeby wywinąć ręką po stronie odwinięcia, to mi sie tak nie wygina i już!!Macie może jakiś filmik, gdzie ktoś to pokazuje? Bo wszędzie jest tylko motanie, dociąganie, a wywinięcia nie ma
Ja to chyba zbyt skomplikowanie tłumaczęDzieki roneczka za zrozumienie OT: wciąż czekam na namiary na kuriera
![]()
Magda, mama Wojtusia.12.04.2011 i Gosi 17.08.2013 i Mai 27.01.2018