Dziewczyny aż wstyd sie przyznać ale oboje moi chłopcy pieluchowi są......ale od początku.... zanim urodził sie Julianek miałam zamiar odpieluchować Kamilka nie udało się widocznie brakło mi sił, konsekwencji, wiedzy jak mu pomóc. Potem urodził się Julian na początku z wygody i braku czasu, sił na wszystko nie podjełam tematu. Jak Julek przestał być kolkowy próbowałam znów. Jednak Kamil za nic w świecie nie chce sie pozbyć pieluchy
ciągle tylko płacze że chce pampersa jak Juli. W końcu stwierdziłam dość! I zwracam sie do Was o pomoc.... każda rada sie przyda. Zakupiłam pieluszki trenerki i mam chęci do działania
poiem Wam tylko, że Kamil od kiedy poszedł do przedszkola, bardzo często woła na nocnik... nawet w nocy wstaje przychodzi do naszego łózka i budzi Leszka mówiąc szeptem: "tatuś eeee" (lub "tatuś siku") Ale nie chce pozbyć sie pampersów
może nowe kolorowe pieluszki pomogą...