Mój 7tygodniowy synek nie siusia w nocy - to znaczy od ok 21 do 5 rano mimo tego że raz lub dwa budzi się na karmienie. Trochę się zastanawiam czy się cieszyć, że nie muszę wstawać wysadzać czy zmieniać pieluchy, czy niepokoić???
Mój 7tygodniowy synek nie siusia w nocy - to znaczy od ok 21 do 5 rano mimo tego że raz lub dwa budzi się na karmienie. Trochę się zastanawiam czy się cieszyć, że nie muszę wstawać wysadzać czy zmieniać pieluchy, czy niepokoić???