chustowy sposób na "rwanie" ;)

[fiolka]

Dziś przechadzałam się z młodym w chuście, podmalowana, uczesna (czasem się zdarza ) w płaszczu eleganckim i z naprzeciwka idzie.....pięęęękny, przystojny z loczkiem na głowie i przede wszystkim z uroczym uśmiechem On.....taki......do zjedzenia I tak sobie pomyślałam tylko, że szkoda, że on się tak uśmiecha ze względu na młodego w chuście
Aż mnie dreszczyk przeszedł od tego uśmiechu powalającego

[JKG]

Ach te uśmiechy zazdrości w oczach przystojniaków ;P
Ale pociesz się że nie jeden by się zamienił z naszymi "małolatami" na takie intensywne tulenie do piersi

[Martuszka]

Ale pociesz się że nie jeden by się zamienił z naszymi "małolatami" na takie intensywne tulenie do piersi

Ja już kiedyś usłyszałam: Może mnie by tak pani ponosiła!? Trzy kroki z mną szedł mąż i odkrzyknął: Wskakuj na plecy! Jeszcze wolne...

[mamka_klamka]

Ja już kiedyś usłyszałam: Może mnie by tak pani ponosiła!? Trzy kroki z mną szedł mąż i odkrzyknął: Wskakuj na plecy! Jeszcze wolne...

Hehe dobre

A ja od jakiegoś czasu wymieniam regularnie uśmiechy z jednym takim przystojniakiem

[kachasek]

Ja już kiedyś usłyszałam: Może mnie by tak pani ponosiła!? Trzy kroki z mną szedł mąż i odkrzyknął: Wskakuj na plecy! Jeszcze wolne...

wskoczył?
do mnie się pan uśmiechał od ucha do ucha, jak chustę w galerii sobie poprawiałam... wiekowo mógłby być moim tatą i nie nadawał się do zjedzenia pomijam tych dziadków, którzy ewidentnie do młodej się uśmiechają a nie do mnie (to nic, że ona śpi), tak więc ja emerytów mogę wyrywać

[Martuszka]

wskoczył?

tego to już bym mężu nie wybaczyła

[Artemida]

U mnie to też same stare dziady,uśmiechają się i powtarzają że takiemu to dobrze i że też chcieliby być tak noszeni :] Jeden to już kilka razy mnie zagadywał Na szczęście nie chciał być noszony życzył mi żeby moje dziecko potrafiło mi w przyszłości podziękować za ten trud który wkładam w opiekę nad nim

[_mery_]

Ja już kiedyś usłyszałam: Może mnie by tak pani ponosiła!? Trzy kroki z mną szedł mąż i odkrzyknął: Wskakuj na plecy! Jeszcze wolne...

boski tekst,hahahahaha ale mnie rozbawil!!!!!!!!

[Kitsune]

Też zauważyłam, że człowiek w chuście zainteresowanie budzi... różnorakie Faktycznie panowie się przyglądają. Szukają dobrej, opiekuńczej mamy dla swego potomstwa, czysta biologia

[dirk5]

Dziś przechadzałam się z młodym w chuście, podmalowana, uczesna (czasem się zdarza ) w płaszczu eleganckim i z naprzeciwka idzie.....pięęęękny, przystojny z loczkiem na głowie i przede wszystkim z uroczym uśmiechem On.....taki......do zjedzenia I tak sobie pomyślałam tylko, że szkoda, że on się tak uśmiecha ze względu na młodego w chuście
Aż mnie dreszczyk przeszedł od tego uśmiechu powalającego

Oj tam, oj tam ... Pewnie młódka z Ciebie, to i problemów szukasz... Takie stare pudło jak ja, mota się chętnie z dzikim zapałem, nie przebierając w powodach męskich spojrzeń ...

Człowiek sobie choć dawne czasy powspomina ...

Dzięki Ci, chusto !

[mru]

"Pewnie sama pani wychowuje". Mówię: No, nie, mam męża. "A gdzie ten mąż?". W pracy. "Tak, tak, nie wierzę". I pan za mną idzie.
No, było ostro, bo zwiewałam

[Aniika]

Mru

Maz mowi, ze jak nosi dziecko to mnostwo pań sie do niego usmiecha.

[barbamama]

za moim mężem się baby oglądają jak ma dziecia w ergo albo w chuście. A ja jestem taaaka zazdrosna.

[jagienkat]

Coś w tym jest, że jakoś faceci się raczej do zachustowanego Taty nie uśmiechają tak, prawda..?