Pokaż wyniki od 1 do 20 z 30

Wątek: Zapalenie pieluszkowe skóry

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoguru Awatar Wiewiórka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Woodstock
    Posty
    6,931

    Domyślnie

    tyłek już jak nówka
    Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)

  2. #2

    Domyślnie

    u nas podobna historia - mała się drapie do tego. dziś część pieluch poszła w 90 stopni, jutro wydzwonię doktora. ale nie wiem co z pieluchami - jedno i maści? czy wielo nadal??

  3. #3
    Chustoguru Awatar Wiewiórka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Woodstock
    Posty
    6,931

    Domyślnie

    ja zostałam przy wielo, nie założyłam ani jednej jednorazówki. Tylko obowiązkowo papierek jak się czymś smaruje (ja smarowałam clotrimazolem i bepanthenem)
    Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)

  4. #4
    Chustomanka Awatar mamaUlki
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Dzierżążno
    Posty
    1,331

    Domyślnie

    A papierek pupy wam nie odparza?? Bo u mojej jakby od papierka pupa czerwona.. Jakiej firmy masz papierki?

  5. #5
    Chustomanka Awatar blabla0
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    1,070

    Domyślnie

    papierki u nas nie działały za dobrze
    lepiej tetra lub prefordy, jak się zabrudzi to ewentualnie nie szkoda, choc u nas wszystko sie doprało i świetnie chłonie, bez wymaczania w płynie itp
    z tym że to musi byc bawełna (tetra, prefordy), absolutnie nie polar (kieszonki czy aio)
    a z doświadczenia- preford z flipem to świetna pielucha, wg mnie dużo lepsza niż najlepsza kieszonka. i tańsza


  6. #6
    Chustofanka
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    326

    Domyślnie

    czy używanie na odparzoną pupę mąki ziemniaczanej nie zatyka warstwy np. mikropolaru w kieszonce???? czy też są konieczne papierki?????
    Ostatnio edytowane przez Mon ; 24-08-2011 o 10:50

  7. #7
    Chustonówka Awatar mimbi
    Dołączył
    Sep 2011
    Posty
    1

    Domyślnie

    Ehhh ja wlasnie przez odparzenia zaczelam uzywac wielo. Wczoraj i dzisiaj Miśka lezala bez pieluchy caly dzien, na podkladach. Zadnej zmiany. wczoraj niczym nie smarowalam, dzisiaj Alantan Dermoline i Linomag zielony. Jakby lekka poprawa byla. Na wieczor zalozylam kieszonke i niestety problem chyba znowu wraca. Nie wiem juz co robic. Nie pomaga nic. Zaczelam czytac o tej grzybicy, ktora opisalyscie, nie wiem czy probowac tym clotrimazolem czy jeszcze sie wstrzymac. Probowalam wykapac ja w krochmalu, ale krzyk byl w nieboglosy, od dwoch dni jest wrzask przy kapaniu, nie wiem czy aby pisia jej nie piecze, mimo ze woda przeciez nie goraca...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •