Pokaż wyniki od 1 do 20 z 30

Wątek: Alpaka czy inna wełna? (o Nati i Didkach)

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie Alpaka czy inna wełna? (o Nati i Didkach)

    Dziewczyny, myślę powoli o chuście na chłodniejsze miesiące. Początkowo stawiałam na domieszkę wełny, tyle że w wełnie denerwuje mnie to, że każda mnie gryzie (uwierzcie, KAŻDA - nawet ta, która nikogo innego nie gryzie ). Czytałam ostatnio, że wełnę można zastąpić alpaką - też ciepłe, a nie gryzie. Prawda to? Jak się sprawdzają takie chusty? Jak z nośnością, przytulnością, miękkością itd.? Czy ktoś poza Didkiem je robi?

    Jeśli nie alpaka, wezmę pod uwagę wełnę - może przez bluzkę jakoś wytrzymam, hihi . Japan mi chodzi po głowie, bo podobno nośne to to niemiłosiernie, a i wzór piękny. Co powiecie?
    Ostatnio edytowane przez Pat ; 13-08-2011 o 20:29

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar espejo
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    3,851

    Domyślnie

    Alpaka to tez welna
    podobno natki welniane nie gryzą - niestety nie mialam, najmilszy niegryzacy dla mnie byl kaszmir grafit, ale slabo nosi ciezarki - mnie bylo ciezko prawie roczniaka
    Truscaffkowa Marzenka
    starszy i młodszy .... bardzo mi urośli







  3. #3
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Może i wełna, ale innego pochodzenia i jednak ciut inna - przynajmniej tak piszą...

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar espejo
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    3,851

    Domyślnie

    Nie wiem czy wszystkie, ale natki sa z welną merynosow
    Truscaffkowa Marzenka
    starszy i młodszy .... bardzo mi urośli







  5. #5
    Chusteryczka Awatar matysia
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Jabłonna
    Posty
    2,757

    Domyślnie

    Alpaka to wełna z Lamy, charakteryzuje się tym , że jest niesamowicie ciepła, cieplejsza od naszej rodzimej owcy, lamy żyja wysoko w Andach gdzie w nocy temperatura spada zazwyczaj do i poniżej zera. Ale alpaka nie jest tak delikatna jak np nasz merynos o wełnie kaszmirowej nie wspominając, ale Indio kupfer z kaszmirem to była moja najmniej nośna szmata. Ramiona by ci odpadły po 10 minutach, Noszenie 5 miesiecznego Franka to był koszmar. Ale sa chusty kaszmir z jedwabiem. A Nati z wełna dla mnie były delikatne i nie czuć było ,że sa z wełną.

    Maciek 1987,Marta 1989,Mateusz 1993,Michał 1995, Matylda 2005,(*)2006, Benjamin 2008, Franuś 2010,
    Nikt z nas nie jest ideałem.
    Choruje, mało mnie na forum


  6. #6
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie

    chusty z alpaką potrafią robić niespodzianki,są trudne w praniu (b. łatwo sie filcuje,trzeba prać ręcznie,ugniatać delikatnie,a nie trzeć,suszyć na leżąco itp.),latwo je zniszczyć,są nieprzewidywalne,co więcej,potrafią gryźć,a dokładniej to ta domieszka aplaki taka jest,zresztą ten argument w zimie odpada,jest albo kurtka,albo bluzka,z dzieckiem to samo.welna merynosów też potrafi ugryźć co niektórych.
    ale ze wszystkiego to bym Ci proponowała didki pasiaki z wełną,niosą bosko,a co niektórzy niedelikatni jak ja,lubią je i w lato.
    lub nati z wełną merynosów japan,sp,pasiak,to samo co przy didkach-obie firmy robią je bardzo gładkie i zwarte,musiałabyś sama nieumiejętnym praniem je zmecholić,żeby były jakieś włoski,natomiast przy alpace jedno nawet idealne pranie może doprowadzić do wyłażenia włosków.
    czy Cię nie gryzie to musisz sprawdzić sama,no ale mając dwie chusty,bawełnianą i wełnianą,bawełnianą bierzesz po domu,wełnianą na dwór i problem z głowy

  7. #7
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Super, właśnie o takie praktyczne porady mi chodziło. Myślę nadal i kusi mnie Japan...

  8. #8
    Chustodinozaur Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    15,613

    Domyślnie

    mam teraz pożyczonego japana z kaszmirem (są z kaszmirem i z merynosem) i świetnie nosi - niosłam raz, ale stosunkowo długo 11 kg z przodu w kieszonce - i ramiona nic niemal nie odczuły! Wydaje mi się, że nośniejsze niż mój pasiasty natkowy merynos - który mnie też nie gryzie.
    Na alpakę z powodów, o których pisała magda, raczej bym się nie zdecydowała.
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  9. #9
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    A tak na marginesie - to tutaj piszą, że alpaka jest miękka, ciepła i niegryząca: http://www.mamazen.pl/didymos-elburg...paka-4-2m.html

  10. #10
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jul Zobacz posta
    mam teraz pożyczonego japana z kaszmirem (są z kaszmirem i z merynosem) i świetnie nosi - niosłam raz, ale stosunkowo długo 11 kg z przodu w kieszonce - i ramiona nic niemal nie odczuły! Wydaje mi się, że nośniejsze niż mój pasiasty natkowy merynos - który mnie też nie gryzie.
    Na alpakę z powodów, o których pisała magda, raczej bym się nie zdecydowała.
    A może ktoś ma porównanie kaszmiru z merynosem? Ja totalnie niewełnowa jestem, bo nigdy nie nosiłam.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •