Doradźcie proszę

[Brilho]

Dziewczyny, jak ta głowa dzięcięcia ma być wysoko? Mogę cmoknąć w czoło, ale jakoś mi tak jakby to powiedzieć ta głowa zawadza
To może jednak za wysoko?

Druga sprawa materiał mi włazi na szyję i wkurza mnie to.Co robię nie tak?

I trzecia rzecz, jak naciągam materiał na końcu na dziecko to mam go na górze po bokach trochę za dużo(kieszonka)

Może jest jakaś mamusia z Ursynowa, która oblukałaby co robię nie tak i nauczyła mnie innych wiązań?? please

[maryjey]

Jak możesz to wrzuć zdjęcie to będzie łatwiej coś doradzić.

[dirk5]

To chyba bardziej wątek na chustowiązanie ...

Z główką dziecia zbyt wysoko miałam regularny problem w kangurku, dlatego z ulgą go sobie odpuściłam.

Koniecznie wklej fotki (mówi ta, która ostatnio tego dokonać nie potrafi ) i może warto przenieść wątek.

[Brilho]

To chyba bardziej wątek na chustowiązanie ...

Z główką dziecia zbyt wysoko miałam regularny problem w kangurku, dlatego z ulgą go sobie odpuściłam.

Koniecznie wklej fotki (mówi ta, która ostatnio tego dokonać nie potrafi ) i może warto przenieść wątek.

No to pardon myślałam,że tu będzie dobrze. Zobię fotki i coś wkleję, tylko gdzie je dać?

[dankin-82]

wklej je tu i poproś moderacje o przeniesienie temaciku do odpowiedniego działu

[Brilho]

Dziewczyny, jak ta głowa dzięcięcia ma być wysoko? Mogę cmoknąć w czoło, ale jakoś mi tak jakby to powiedzieć ta głowa zawadza
To może jednak za wysoko?

Druga sprawa materiał mi włazi na szyję i wkurza mnie to.Co robię nie tak?

I trzecia rzecz, jak naciągam materiał na końcu na dziecko to mam go na górze po bokach trochę za dużo(kieszonka)

Może jest jakaś mamusia z Ursynowa, która oblukałaby co robię nie tak i nauczyła mnie innych wiązań?? please

Dodałam zdjęcia, czy ktoś, coś doradzi


http://www.fotosik.pl/u/brillho/album/939707

[traschka]

Brilho a ty zawsze rozciągasz te boczne poły otulając dodatkowo maleństwo? Chyba więcej byłoby widać, gdybyś zostawiła je z boku w wersji "oryginalnej". Mi się wydaje, że pupa mogłaby być nieco bardziej wpadnięta i tym samym kolanka trochę wyżej. I chyba można lepiej dociągnąć... Twój szkrab już duży i może wygodniej byłoby wam w 2X? Ja nie wiem czy piszę z sensem bo ja też nowa jestem i sama potrzebowałabym pomocy

[Brilho]

Brilho a ty zawsze rozciągasz te boczne poły otulając dodatkowo maleństwo? Chyba więcej byłoby widać, gdybyś zostawiła je z boku w wersji "oryginalnej". Mi się wydaje, że pupa mogłaby być nieco bardziej wpadnięta i tym samym kolanka trochę wyżej. I chyba można lepiej dociągnąć... Twój szkrab już duży i może wygodniej byłoby wam w 2X? Ja nie wiem czy piszę z sensem bo ja też nowa jestem i sama potrzebowałabym pomocy

Nie wiem jak z tymi połami ma być, rozciągam je bo wydaje mi się, że tak będzie dziecku wygodniej i ma oparcie. Samo jeszcze nie siedzi chociaż bardzo się rwie do siedzenia. No i tak jak wspomniałam wcześniej nie mogę sobie poradzić z mateiałem, który włazi mi na szyję.

[traschka]

Spróbuj tych bocznych poł materiału nie rozciągać tylko bardzo dobrze dociągnąć materiał samej kieszonki, pasmo po pasmie. Tu na filmiku jest fajnie pokazane jak dociągać: http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=I6Eb2_JexR0
Dobrze naciągnięty materiał daje wystarczające oparcie dla kręgosłupa.
W trakcie dociągania ułóż materiał na ramieniu tak, aby nie był zbyt blisko szyi. Jesli nie rozciągniesz potem bocznych poł to nie powinien na tą szyję włazić.
2X możesz spokojnie próbować, do tego wiązania dziecko nie musi umieć siedzieć, wystarczy że trzyma główkę.

[wrapsodia]

Brilho przydałby się jakiś warsztacik W Wawie sporo takich, naprawdę warto skorzystać.

Z jakiej instrukcji wiążesz kieszonkę? Plecki dziecka byłyby wystarczająco podtrzymane gdyby materiał wewnątrz (tzw kieszonka) była podciągnięta do wysokości minimum karczku, a tu masz tylko do połowy plecków. Jak ciągniesz za poły nie ciągnij do góry po skrzyżowaniu na plecach tylko bardziej równolegle do ramienia (wyprostuj rękę w bok) i zsuń lekko do przodu po ramieniu - nie będą wtedy poły wrzynać ci się w szyję. Maluch jest rzeczywiście trochę za wysoko. Na wysokości buziaka w czółko znaczy ze jak pochylisz głowę dasz radę dać mu buziaka Węzeł zawsze robimy podwójny. Nóżki są w lekkim szpagacie (materiał rozkładaj tylko od podkolanka do podkolanka, nie więcej) a pupka dziecka powinna być niżej niż jego kolanka (pozycja jakby kuczna). A w ogóle jak ty to zawiązałaś że raz kieszonke masz wewnątrz pół a z drugiej strony na zewnątrz??? Zacznij jeszcze raz z dobrą instrukcją i odwiedź dział chustowiązanie. Znajdziesz tam wiele odpowiedzi na swoje pytania i pomocne mamy. Powodzonka! Będzie lepiej

[Kanga]

Wklej zdjęcia będzie nam łatwiej.
Ten całus w czoło to jest umowna sprawa. Jedni wolą niżej, inni wyżej. Zależy też od wieku dziecka. Przy noworodku to jest całus w czubek główki

[Brilho]

Zrobię jakieś nowe zdjęcia i wkleję, tylko nie bardzo wiem jak je wkleic

No nic myślalam,ze nie jest az tak beznadziejnie

[Kanga]

myślę, że beznadziejnie nie jest jednak warto zadbać o wasz wspólny komfort, bo jeżeli źle się czujesz, to znaczy, że coś może byc nienajlepiej zawiązane
wystarczy, żę wrzucisz link do jakiegoś fotka.pl albo imageshack.us i dasz linka - wtedy zobaczymy zdjęcia.

[wrapsodia]

Brilo, nie łam się, nie widziałaś naszych pierwszych wiązań Np mojego kanguro-kieszonki Nikomu wiązanie nie wychodzi idealnie od razu. Uczenie się samemu z papierowej instrukcji nie jest wcale proste. Super że sama czujesz dyskomfort i szukasz rozwiązań. A napisz jeszcze co to za chusta? Didymos?

[Brilho]

myślę, że beznadziejnie nie jest jednak warto zadbać o wasz wspólny komfort, bo jeżeli źle się czujesz, to znaczy, że coś może byc nienajlepiej zawiązane
wystarczy, żę wrzucisz link do jakiegoś fotka.pl albo imageshack.us i dasz linka - wtedy zobaczymy zdjęcia.

Linka wkleić potrafię myślałam,że chodzi Ci o wklejenie zdjęc tu, a tego nie potrafię jeszcze
Zobię jakieś i wkleję linka.

[Brilho]

Brilo, nie łam się, nie widziałaś naszych pierwszych wiązań Np mojego kanguro-kieszonki Nikomu wiązanie nie wychodzi idealnie od razu. Uczenie się samemu z papierowej instrukcji nie jest wcale proste. Super że sama czujesz dyskomfort i szukasz rozwiązań. A napisz jeszcze co to za chusta? Didymos?

Tak, Didymos Jim. Mam jeszcze wiśnie, które są milsze, cieńsze. Uczę sie z płytki dodanej do chusty, albo z filmików z internetu. Papierowa instrukcja nie jest dla mnie łatwa, zawsze w któryms momencie nie wiem o co chodzi.