Mój Toszek nie dość, że musi być ciągle w ruchu, to jeszcze dodatkowo musi się coś dziać. Wczoraj poszliśmy na spacer do lasu i czym prędzej odbiliśmy na ulicę. Totalna NUDA-drzewa, drzewa i znowu drzewa. Nie ma to jak ruchliwa ulica, samochody i ludzie![]()