spróbowałam dziś na spokojnie rano od dzadziów z weekendu wróciła pobawiła sie potem dżemka i po dzemce koło10.30 mówie tak Róża jesteś duża i śliczna zdejmiemy pieluszke i ubieżemy majteczki chcesz?......tak!
alee wiesz ze wtedy trzeba sikać do nocnika?
nooooooo będzesz wołać? nooooooooooo-nie wołała ale mówie to ściągamy i sikamy na nocnik-bunt bo sie bawiła ale mówie jej ze nocniczek tu damy i może sie bawic-pozwoliła sie posadzić-momentalnie nasikała sadzałam ją co 20-30 minut- bez większych buntów znaczy 2 razy nie chciała ale jej wytłumaczyłam ze na chwilke idalej sie pobawimy albo ze pójdzemy do babci ale najpierw trzeba zrobić siku zeby babcia biła nam brawo-i bez problemu nawet sMA SIADŁA za każdym razem było przynajmniej trosze siku 3 razy poszło w majstki 2 razy się zagapiłam -bo jadła i stwierdziłam ze po jedzeniu-nie zdazyłyśmy ale częśc dosikała w nocnik raz babcia sie zagapila a raz jak była chrzestna to zawołała siiii ale jak wzielam to już sikała i mnie posikala!
kurcze jak ja pilnuje non stop to jakoś daje rade i nie buntowała sie dzis! ale sama zgłasza jak już sika albo jak sie posika ewentualnie powie siku i przy u już sika i jak sie nie buntuje to co wysdzac czy olac?śpi w pieluszcze