Ash jest szara jak Fog troche
a silka rozowego widzialy?http://www.ellevill.com/users/ellevi...gia_Silk_1.jpg
Ash jest szara jak Fog troche
a silka rozowego widzialy?http://www.ellevill.com/users/ellevi...gia_Silk_1.jpg
Smaragd![]()
Chyba sobie strzelę na urodzinki![]()
Miała byc zara trigreen, ale ten szmaragd mnie powalił i już go z głowy nie wyrzucę![]()
gdzie indziej wklejalam, ale przekleje:
nowe Elleville maja obszyte krawędzie, srodek zaznaczony jest metka z rozmiarem, a na metce glownej sa informacje o dacie i miejscu produkcji.
baboli nie ma, nawet sladu po nich, chusta jest miekka i przytulasna od razu z pudelka, znaczy z koperty, a koperty teraz robione sa z tego samego materialu, co chusty:
![]()
No właśnie tylko nowe "nowości" czy wszystkie z nowej fabryki są obszyte?
Bo moja she ma obszyte brzegi ale zwykłą kopertę a zara ocean z wyprzedaży normalne krawędzie jak dawniej.
A jak z dociąganiem tych nowych krawędzi? jest lepiej? bo ja jeszcze nie próbowałam czekam na "wkład do chusty"
Basia mama 5 małych Trolli![]()
Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala
twoja zara jest ze starej fabryki (i ocean wyprzedazowy tez), a jedwabie byly obszyte na krawedziach nawet ze starej.
co do nowych jedwabii, ponoc sa grubsze niz stare, niebieski do mnie powinien dotrzec przy dobrych wiatrach w przyszlym tygodniu , to sie zobaczy.
ja osobiscie lubilam te nieobszyte krawedzie w bawelnach, i troche mi sie ciezko przyzwyczaic do nowych, ale bardziej wizualnie, bo wiąze sie super.i faktycznie dociąga bez problemu.
w ogole ta nowa fabryka musi byc jakas zaczarowana, bo takiej miekkiej nowej chusty od dawna nie mialam-tego w ogole nie trzeba lamac, kaczucha po prostu.jest tak miekka jak moj stary Lemongrass, a on jest mega zlamany (z tym ze on z tych recznie tkanych). natomiast Pearl ktora mam od roku (ze starej fabryki, mechanicznie tkana), to nadal deska, mimo intensywnego uzytkowania.
a jesli chcesz wklad zaopatrzyc w nowego Ellevila, to polecam bez zastrzezen te nowosci (tzn bawelne, bo bambusy, choc ellevilowe tez miekkie, to w ogole nie moja bajka jak sie okazuje...)
Ostatnio edytowane przez green_naranja ; 02-09-2011 o 20:59
TruSugar...![]()
Gabuszka (02.2010)i Wituś (02.2013)
A nie miałam wcześniej jedwabnej tylko bawełniane więc myslałam że wszystkie miały wcześniej nie obszywane brzegi.
No i dla mnie te brzegi były trudne do dociągania w kangurku czy plecaku... bo w kieszonkach wszelakich to lepiej.
No chyba się skuszę na coś nowego wrześniowego skoro takie super![]()
Basia mama 5 małych Trolli![]()
Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala
Ola, a zamawiałaś bezpośrednio? Żadnych problemów?
Bo rzucili znów Zarę She i chcę ją na gradację![]()
Marta, te Tri-Sugar (oraz nowe silki) zamawialam przez vendorke w UK, dzieki czemu ominęla mnie oplata za przesyl (ktora byla astronomiczna w ostatnim okresie, dopoki Ellevill nie zmienil pare dni temu znow na "stare)), oraz ze wzgledu na to, ze Norwegia nie jest w Unii, a wiec, gdy wysylali te paczki jako przesylki ubezpieczone z deklarowana wartoscia, brytyjski urzad celny mial radoche wielka z pobieranych haraczow. jeszcze do przedwczoraj chusta za powiedzmy 90 funtow mogla de facto mnie kosztowac jakies 160 (40 przesyl i reszta clo).
mam nadzieje, ze faktycznie teraz znow beda wysylac jako listy, ktore urzad celny Jej Wysokosci zostawi w spokoju-jak to drzewiej bywalo, gdy kupowalam bezposrednio.
ale to sprawdze za jakis czas, bo chwilowo mam w sklepie zamowione z jesiennej kolekcji, no a co bedzie wiosna, to sie zobaczy
a She na gradacje-uwielbiam , idealne tworzywo![]()
Tri Indian - o matko...![]()
Społecznie: www.dobrzeurodzeni.pl
piękności![]()
K mama Kulki i Kropki
„Gdy dziecku dajesz książkę, zbroisz jego serce, a duszy jak ptakowi światłe przynosisz skrzydła”.
blue silk dzis sie u mnie pojawi-chce ktos zobaczyc?![]()
to mam nadzieje ze pan kurier przytelepie sie przed zmrokiem!
strasznie jestem ciekawa porownania z He oraz She...