Jestem mamą dwóch chłopaków (3-lata i 9 miesięcy). Zaczęło się niewinnie, po koleżeńsku ktoś mi dał spróbować... Starszego nosiłam w elastycznej chuście a potem w mei tai (do lnianej młody nie miał cierpliwości, nie mógł wytrzymać mojego motania). Młodszego podobnie, tyle że teraz zaopatrzyłam się w manducę![]()
Pozdrawiam gorąco!