Pokaż wyniki od 1 do 20 z 79

Wątek: najgłupsza chustowa wpadka ever ;)

Mieszany widok

  1. #1
    Chustofanka
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    361

    Domyślnie

    trzeba bedzie zakupic cos luksusowego
    Ania (30.01.2011)

  2. #2
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,577

    Domyślnie

    no ja już w jakimś wątku pisałam, jak poszłam do kibelka w restauracji, pierwszy raz z małym zamotanym z przodu, tak się spieszyłam że rozerwałam spodnie przy suwaku...jeansy...dobrze ze chustą można zasłonić
    a ostatnio niby nie wpadka - zamotałam selendang - plecak prosty na sam stanik (od stroju kąpielowego) na plaży - wiec spoko, ale później wracamy przez miasto i jakoś tak mi trochę głupio było...zwykle bluzeczkę narzucam...za bardzo purytańska jestem?
    Ostatnio edytowane przez panthera ; 05-08-2011 o 12:01
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/profil?id=778572


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  3. #3
    Chustofanka Awatar marzen@
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    184

    Domyślnie

    Ja raz córę zamotałam i idziemy na spacer. A ona poznawała wtedy swoje rączki i wkładała je do buzi. Na dodatek testowała jak daleko może. I tak jestem pół kilometra od domu i nagle słyszę bleee... i tylko czuję coś mokrego leci mi po dekolcie. Tak mała sprytnie pawia puściła, że ona tylko rączkę lekko ubrudzona miała, a mnie wpadło za bluzkę i się po cycach rozpłynęło. Jeszcze musiałam w tym stanie na męża czekać bo kluczy do domu nie wzięłam

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marzen@ Zobacz posta
    Ja raz córę zamotałam i idziemy na spacer. A ona poznawała wtedy swoje rączki i wkładała je do buzi. Na dodatek testowała jak daleko może. I tak jestem pół kilometra od domu i nagle słyszę bleee... i tylko czuję coś mokrego leci mi po dekolcie. Tak mała sprytnie pawia puściła, że ona tylko rączkę lekko ubrudzona miała, a mnie wpadło za bluzkę i się po cycach rozpłynęło. Jeszcze musiałam w tym stanie na męża czekać bo kluczy do domu nie wzięłam
    standard jak wkładam młodą do plecaczka, grzecznie czeka aż skończę dociągać i wiązać i wtedy następuje mega paw na całe plecy. Doszłam do etapu, że jak tylko chcę szybko wyskoczyć do sklepu, to idę z pawiem...

  5. #5
    Chusteryczka Awatar mamaLiKa
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    sercem na Ursynowie ;)
    Posty
    1,791

    Domyślnie

    boskie są te wasze historie
    A mi się przypomniało, jak to parę dni temu młodszą wsadziłam w chustę (2X) i ze starszą poszłyśmy na plac zabaw. Oczywiście starsza, tuż przed placem zabaw przypomniała sobie, że chce siku. A ponieważ do tej pory jak kuca to się obsikuje, to trzeba ją wysadzać. No więc, z mlodsza zamotaną z przodu ukucnełam i przytrzymałam starszą do sikania.Co samo w sobie było już niezłą akrobacją. Zapomniałam przy tym zupełnie, że chusta ma mega ogony. Jak wstałam, to były do połowy obsikane. A ponieważ plac zabaw był już na widoku, a dosyć daleko od domu, a nie chciałam histerii starszej, że już wracamy do domu, to tak z tymi mokrymi, zasikanymi ogonami paradowałam sobie przez pół godziny po placu zabaw miałam tylko cichą nadzieję, że nieczuć ode mnie "typowego" zapachu



  6. #6
    Chustoguru Awatar mmadzik
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    7,824

    Domyślnie


    Dziewczyny, jesteście boskie, uśmiałam się jak głupia

  7. #7
    Chustofanka Awatar Naniby
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Kraków/Zakopane
    Posty
    406

    Domyślnie

    Oplulam monitor. Ciastkiem
    Wszystkie glupie historie jeszcze przed nami, ale jak tylko cos sie zdarzy to nie omieszkam dac znac

  8. #8
    Chusteryczka Awatar alifi
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Rydzynki
    Posty
    2,521

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez czarnakota Zobacz posta
    standard jak wkładam młodą do plecaczka, grzecznie czeka aż skończę dociągać i wiązać i wtedy następuje mega paw na całe plecy. Doszłam do etapu, że jak tylko chcę szybko wyskoczyć do sklepu, to idę z pawiem...


    Popłakałam się ze śmiechu, zniweczyłam makijaż i obudziłam córkę śpiącą w kieszonce.

  9. #9
    Chustofanka Awatar Sihaya
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    356

    Domyślnie

    Jestem przy was mały Pikuś, ale też się pochwalę- w upalny dzień zamotać się na bluzkę koszulową, pochodzić z dzieckiem kilka godzin, a potem ukazać światu odcisk dziecięcego ciała z potu i potoków mleczka (na jasno zielonej bluzce ciemnozielone plamy).... teraz już przynajmniej umiem wybierać do chusty ciuchy po których nie widać że są miejscami mokre

  10. #10
    Chustoholiczka Awatar brikola
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    3,607

    Domyślnie

    uśmiałam się z tych waszych historii, ale przy okazji nauczyłam trochę

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •