Pokaż wyniki od 1 do 20 z 79

Wątek: najgłupsza chustowa wpadka ever ;)

Widok wątkowy

  1. #11
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,577

    Domyślnie

    no ja już w jakimś wątku pisałam, jak poszłam do kibelka w restauracji, pierwszy raz z małym zamotanym z przodu, tak się spieszyłam że rozerwałam spodnie przy suwaku...jeansy...dobrze ze chustą można zasłonić
    a ostatnio niby nie wpadka - zamotałam selendang - plecak prosty na sam stanik (od stroju kąpielowego) na plaży - wiec spoko, ale później wracamy przez miasto i jakoś tak mi trochę głupio było...zwykle bluzeczkę narzucam...za bardzo purytańska jestem?
    Ostatnio edytowane przez panthera ; 05-08-2011 o 12:01
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/profil?id=778572


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •