O żadnym zestresowaniu nie ma mowy. Ja wysadzam od 4 miesięcy i wydaje mi się, że córcia to lubi i woli narobić do miseczki niż do pieluchy.
Nie sądzę, żeby to w jakiś sposób wywarło negatywny wpływ na dziecko, bo przecież nie zmuszasz go/ją do niczego tylko łapiesz, jak ci się uda.


 
			
			
 
 
				

 
					
					
					
						 Odpowiedz z cytatem
  Odpowiedz z cytatem
 Zamieszczone przez zoolka
 Zamieszczone przez zoolka
					


 Tak jak pisze pszczoła. Jak pokrzyczysz, albo przegniesz to stres może się pojawić.
 Tak jak pisze pszczoła. Jak pokrzyczysz, albo przegniesz to stres może się pojawić.
						
 
						

 Więc teraz sikamy na leżąco - i jakoś nie zastanawiam się, czy to dobrze czy źle. Wydaje mi się, że liczy się sam fakt reagowania na potrzeby dziecka i współpraca z nim-pozycja jest tu mało istotna
 Więc teraz sikamy na leżąco - i jakoś nie zastanawiam się, czy to dobrze czy źle. Wydaje mi się, że liczy się sam fakt reagowania na potrzeby dziecka i współpraca z nim-pozycja jest tu mało istotna  Pocieszcie, że to minie
 Pocieszcie, że to minie  ? !!!
 ? !!!  kupa już opanowana i Ląduje w wiadereczku... ale siku... ? tak patrze na Niego i patrze i nie wiem co to za sygnaŁy
 kupa już opanowana i Ląduje w wiadereczku... ale siku... ? tak patrze na Niego i patrze i nie wiem co to za sygnaŁy 

 Patryk 2011
Patryk 2011 , Paulinka 2012
, Paulinka 2012 
 



