Ja wysadzam od ok4miesiąca życia małej. I było super, bo czasem 2 pieluchy dziennie mokre- sik po spaniu, spacerze, przed spacerem, przed kąpaniem. Ale bez przymusu-po prostu bezproblemowo. A teraz? Chyba jej się nudzi nocnik, bo daje się wysadzić po drzemkach i po nocy, a tak, to się spina-więc odpuściłam. A kupki rzadko udawało nam się złapać, a teraz prawie wcale- niunia robi bezszelestnie, cichaczem.