Pokaż wyniki od 1 do 20 z 31

Wątek: Jak suszycie pieluchy

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar guzik
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    5,900

    Domyślnie

    ech, to u mnie chyba trzeba zmienić pralkę- słabo wiruje i muszę w chłodniejsze dni suszyć w domu, na suszarce, niekiedy schną 2 dni i dłużej. W zimie, część wkładów suszyłam na kaloryferze.
    Marysia16.09.2010, (*)2011,Ryś 2.09.2019, Helenka 7.05.2021

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar calineczka
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    100km od Torunia i 100km od 3Miasta
    Posty
    3,250

    Domyślnie

    zwykle na suszarce (balkonu niestety brak ) a wczoraj w mojej nowej pralko-suszarce (ale to tylko wkładki, bo kieszonki po wirowaniu na 1400 obrotów są suche po gdzinie-dwóch)

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez calineczka Zobacz posta
    zwykle na suszarce (balkonu niestety brak ) a wczoraj w mojej nowej pralko-suszarce (ale to tylko wkładki, bo kieszonki po wirowaniu na 1400 obrotów są suche po gdzinie-dwóch)
    Calineczka, jakąś maszynę nabyłaś? napisz coś o niej za parę tygodni, ok? bo ja byłam napalona na pralko-suszarkę ale mi odradzono że niby jak suszarka to tylko wolnostojąca. A ja taką mogłabym postawić w przedpokoju albo w salonie między sofą a stołem nie kupiłam nic, bo stara pralka jeszcze dyszy ale w końcu trzeba będzie coś kupić. Oglądałam pralko suszarki Bosha i chyba Elektroluxa, a Ty jaką masz?


  4. #4
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,579

    Domyślnie

    w domu, w pokoju na suszarce rozkładanej. jak tylko nie pada wyrzucam ją na balkon. zimą stawiam blisko grzejnika. mi pralka odwirowuje bardzo mocno - więc wyciągam tylko lekko wilgotne. najdłużej schną mi bambusowe formowanki, AIO nie posiadam.
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/profil?id=778572


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  5. #5
    Chustodinozaur Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    15,670

    Domyślnie

    hmmm, mi wkładki schną w suszarce zdecydowanie dłużej, niż 10 minut - część po znacznie dłuższym suszeniu wręcz wymaga jeszcze dosuszenia (tzn mogłabym je dosuszać w suszarce, ale wieszam - i tak są mięciutkie). Może mikrofibrze starcza (tej używam mało i wyciągam suchutką), ale np bambusy z CP, nocne formowanki czy formowanka storcza...
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  6. #6
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    ja polecam ogrzewanie podłogowe i rzadko wieszać na suszarce balkonowej

    a pozatym w chwilach gdy latem leje albo wrzesień październik - piore na noc i suszarkę wstawiam do łazienki gdzie jest najcieplejsza i najlepszą wentylację ma

    aa i nie biore aio którego nie można wywyjać

  7. #7
    Chustofanka Awatar morla1
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    264

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jul Zobacz posta
    hmmm, mi wkładki schną w suszarce zdecydowanie dłużej, niż 10 minut - część po znacznie dłuższym suszeniu wręcz wymaga jeszcze dosuszenia (tzn mogłabym je dosuszać w suszarce, ale wieszam - i tak są mięciutkie). Może mikrofibrze starcza (tej używam mało i wyciągam suchutką), ale np bambusy z CP, nocne formowanki czy formowanka storcza...
    No ja mam identycznie, suszę ok. 30 min i wkłady bambusowe jeszcze dosuszam wieszając. Ale ta miekkość......nie dałabym rady chyba z wielo bez suszarki...W ogóle suszarka to moja miłość..jak ja mogłam żyć bez niej?????

  8. #8
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    647

    Domyślnie

    Właśnie sobie myślę że mamy w innych krajach np Anglia czy Stany nie mają takiego problemu z suszeniem jak my bo suszarka jest tam przedmiotem powszechnego użytku a u nas rzadko można ją spotkać w domach. Szczególnie w bloku gdzie miejsca mało. Też mi się marzy taka

  9. #9
    Chustofanka Awatar morla1
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    264

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bianka2009 Zobacz posta
    Właśnie sobie myślę że mamy w innych krajach np Anglia czy Stany nie mają takiego problemu z suszeniem jak my bo suszarka jest tam przedmiotem powszechnego użytku a u nas rzadko można ją spotkać w domach. Szczególnie w bloku gdzie miejsca mało. Też mi się marzy taka
    Ja moją mam w kuchni, kosztem stolika przy którym i tak nikt nie jadał...a teraz wiedząc jakie to cudo, postawiłabym ją nawet na korytarzu!!!!Przecież suszarka do ubrań tez zabiera masę miejsca, a brak widoku suszących się gaci - zwłaszcza jak przychodzą goście - bezcenne!!!!!No i w końcu mogę zrobić pod rząd 5 pralek i nie martwić się, gdzie to wszystko rozwiesić do suszenia.

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez morla1 Zobacz posta
    Ja moją mam w kuchni, kosztem stolika przy którym i tak nikt nie jadał...a teraz wiedząc jakie to cudo, postawiłabym ją nawet na korytarzu!!!!Przecież suszarka do ubrań tez zabiera masę miejsca, a brak widoku suszących się gaci - zwłaszcza jak przychodzą goście - bezcenne!!!!!No i w końcu mogę zrobić pod rząd 5 pralek i nie martwić się, gdzie to wszystko rozwiesić do suszenia.
    Morla ale jednak suszarkę z gaciami można złożyć jak Ci goście przyjdą na 2 godziny można przenieść do innego pokoju, na balkon czy schować za szafę
    ja marzę o suszarce ale musiałabym zrobić remont łazienki-reakcja męża na ten pomysł-bezcenna (łazienka ma ok 5 lat). Więc u mnie tylko opcja pralko suszarki i chyba od roku myślę czy warto inwestować czy nie.


  11. #11
    Chustomanka Awatar marlei
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Poole, UK
    Posty
    1,469

    Domyślnie

    Wywieszam pieluszki na suszarce stojacej Najlepiej na zewnatrz!!! Tak najbardziej lubie, ale ze angielska pogoda zadko na to pozwala to tu sie sprawdza suszarka
    Nie mam pojecia jak sobie dawalam rade bez niej, ale pojawila sie u nas zaraz po przybyciu malego na swiecie wiec juz troche ja mamy Morla1 - u nas tez kosztem stolika w kuchni

    A co do miekkosci - to nawet jak najpiekniejsze slonce swieci - wszystkie malego rzeczy laduja w suszarce - chocby na funkcji Freshen up
    Iwona - mama Hugo (29 wrzesien 2010)
    Doula
    Doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •