zdecydowanie inspirowane Polityką. Głupie i szkodliwe.
zdecydowanie inspirowane Polityką. Głupie i szkodliwe.
przeczytałam - ale głupi ten artykuł. No i autorka popisała się wyobraźnią z wymyślaniem tego slangu - widać artykuł z "Polityki" był dla niej jeszcze zbyt ubogi![]()
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
a jeszcze nie mogę dodać im komentarza!!
Dobra, dodałamt
Ostatnio edytowane przez Agnen ; 29-07-2011 o 13:03
Beata, mama Zosi (15.02.2009) i Mikolaja (6.01.2011), żona Łukasza
O, i jeszcze teza, że chusty to moda wylansowana przez celebrytów z hollywood... :duh
Większości określeń podawanych przez autorkę nie znam - ani na chusty, ani na dzieci chustowe.
A już wzmianki o bólu kręgosłupa i o tym, że dziecko da się ponosić kilkanaście minut... No chyba w wisiadle.
A moją 3.5 latkę noszę i po godzinie, ona to uwielbia![]()
Julia - 25.03.2008 i Kubuś - 02.11.2009
"Tak, zorganizowane życie jest najlepsze dla dzieci. Szczególnie, jeśli mogą je sobie organizować same" - Pippi Langstrumpf
Kuźwa, jak czytam ten artykuł, to widzę że ja chyba nic o chustach nie wiem....
Nieudolna kopia Polityki, do tego bez żadnego obeznania tematu. Mogłaby chociaż wejść na to forum i zobaczyć jak się mówi na chustę. I że nie każdy musi mieć szmatę za 1500zł. I że nie mamy wypranych mózgów przez hollywoodzką modę (bo byśmy nosiły dzieci w torbach na wysokości miednicy).
Basia 29/08/2009Jacuś 15/08/2012
Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]
Nie no, jakaś beznadzieja ten artykuł. Tak jednostronnie wszystko zjechane.
nie no, zakupienie kolejnej sukienki, płaszczyka czy torebki pasującej do kreacji/sytuacji jest jak najbardziej ok, ale dobranie koloru chusty do sytuacji juz nie.
Bardzo długo miałam jedną tylko chuste czerwona LL i długo zbierałam, aby zakupic cos mniej krzykliwego tym bardziej, ze chcialam chrzcić w chuście.
ech, nie ma to jak ktos o bez znajomosci tematu zabiera sie za pisanie...