Lublin, Carnaval Sztuk-Mistrzów 28-31.07

[edoro]

Jak ktoś narzeka, że w Lublinie chust nie widać, to powinien się wybrać na Karnawał!

Oto spis chust widzianych w tym czasie (nie tylko przeze mnie)

1. mama w Nati Sunset +mąż + 2 dzieci widziana tu i ówdzie (Litwa,Fara,pl.Zamkowy...)
2. mama w jakiejś jednolitej rdzawej chuście (brama Krakowska, Litwa)
3. mama w samoróbce jasnej w niebieskie kwiatki (deptak)
4. mama w czerwonej jednolitej (deptak)
5. mama w brązowym elastyku- kołyska (Litwa)
6. mama w Hopku La Paz (Litwa)
7. moja bratowa w Ellaroo niebiesko-fioletowej
8. moja siostra w szarej Nati miasteczko
9. Mirtucha w kółkowej czarnej
10. jahckal w Girasol Rasta bez dziecka tzn dziecko było tylko na rękach, no i z pati
11. gyokuro z mężem w MT (tzn. w Mt było dziecko, ale mąż niósł)
12. edoro czyli ja! w biało-niebieskim (lub w czarnym) indio
13. moja siostra widziała jakieś podobno maleńkie maleństwo w 'jakiejś białej chuście z zielonym nadrukiem z przodu'
14. mama w bardzo ładnym kolorowym MT (Starówka ok.17.30)
15. plecak z zielonego pasiaka widziana przez Mirtuchę
16. Zazu w kółkowej Vombati z wrzosa
17. znajoma w chuście nie znanej mi w szare paski
18. mama w czymś jasnym jednolitym widziana przez gyokuro
19. mama z Wrocławia z zieloną jednolitą Nati

Nawet nie wiedziałam, że tyle widziałam

a i było jedno wisiadło w takie chamskie misiowe wzory- ale co to jest jedno wisiadło przy tylu chustach

No to teraz dopisywać kto kogo widział i gdzie, zrobimy ranking widzialności, hehehe.

[edoro]

jutro też tam będziemy
tylko chyba w czarnym indio, bo dzisiejsza chusta miała wypadek przy przewijaniu

[jahckal]

Jak ktoś narzeka, że w Lublinie chust nie widać, to powinien był wybrać się dzisiaj na tę paradę

1. jahckal w Girasol Rasta bez dziecka tzn dziecko było tylko na rękach, no i z pati

Było też w chuście co "potwierdza" prasa. Tym razem Kurier Lubelski. Mógłbym dać do Fotozagadek.... Od razu podpowiedź: lewy górny róg, wychodzę z Bramy Zasranej.

[Mirtucha]

Raju edoro gdzie ty tyle widziałaś tego towarzystwa??szok szok!!
Ja widziałam :
jahckala z Hanią w chuście
ciebie of cors
twoją siostre
i tą mamę w brązowej
mama w MT jakimś takim fajnym z dwójką dzieci
niestety Kamili nie spotkałam

no i OCZYWIŚCIE NIE MOGŁO MI UMKNĄĆ TO FIEJOWATE WISIADŁO ,RAJUUUU JAKA WIOCHA ale tatuś widać baaaardzo dumny był,że taki trendy czy tam dżezi jest

Może dziś uda nam się być a jak nie dziś to jutro na bank,małż był zachywcony tymi typami na wozie strażackim (chociaż durne to było oj durne).
No i jahckala mu pokazywałam,żeby się chłopina napatrzył ,że chłopy też noszą!!

[Mirtucha]

achahchchchaaaaaaaaa mega fota !!!

[Zazu]

a nas nie bylo
urodziny Hanki wczoraj byly

[edoro]

Raju edoro gdzie ty tyle widziałaś tego towarzystwa??szok szok!!

mama w MT jakimś takim fajnym z dwójką dzieci

AAAAA! Zapomniałam! Też ją widziałam- już dopisuję
Szwendałam się z dziećmi od 17 do 21 to dużo widziałam

[gyokuro]

Ja widziałam:
- mamę w czarnej kółkowe (już wiem, że to była Mirtucha); ja wtedy miałam Lu na barana...
- siostrę edoro w ciemnoszarym miasteczku (ciekawe, że samej edoro nie widziałam)
- mamę w rdzawej jednolitej
- mamę (jak się okazało właściwie znajomą) w czymś jasnym jednolitym, ale nie wiem dokładnie, bo to było już po zmroku.

I jeszcze faceta z dziecięciem w nosidle turystycznym widziałam.
Ale żadnego wisiadła

Mirtucha - moją Lu też chłop nosił, w MT na plecach, o tak:



Jak widać gościa tych rozmiarów nie da się nieść w MT. Dlatego to on nosi Czasem...

[Zazu]

a kto dzisiaj bedzie na paradzie????

[Mirtucha]

O tak tego gościa w tym turystycznym też widziałam,straszne współczucie we mnie wzbudził,tyle tych prętów ,drutów fu fu fu ale ja mam świra bo ja nawet manduki nie lubię,dla mnie tylko miękka szmata no z kółeczkiem

Zazu my może będziemy ok 19,dajcie znać jak będziecie to się poszukamy

[Zelda]

ja nie

[Zazu]

O tak tego gościa w tym turystycznym też widziałam,straszne współczucie we mnie wzbudził,tyle tych prętów ,drutów fu fu fu ale ja mam świra bo ja nawet manduki nie lubię,dla mnie tylko miękka szmata no z kółeczkiem

Zazu my może będziemy ok 19,dajcie znać jak będziecie to się poszukamy

damy znac na pewno wlasnie mecze dawida zebysmy poszli dzisiaj

[Mirtucha]

Powiedz mu ,że będzie jego brat bliźniak i napiją się razem PIWA na bank go to weźmie

[gyokuro]

Mirtucha - myśmy Starszaka w turystycznym nosidle dużo nosili, nie jest takie złe, choć bliskości typu 'przytul' to nie ma :/ Czasem jeszcze Lu z Tatusiem się gdzieś w nim poniosą...

Ja już pisałam na lubelskim forum, że my może też będziemy jeszcze dziś. Ale pewności nie mam.

[Zazu]

Powiedz mu ,że będzie jego brat bliźniak i napiją się razem PIWA na bank go to weźmie

brat blizniak??????
chyba go namowilam

[madorado]

Ja też wczioraj byłam, trochę wózkiem, trochę w chuście. Dziś też zaraz idziemy.

[edoro]

Ja też wczioraj byłam, trochę wózkiem, trochę w chuście. Dziś też zaraz idziemy.

O! Was chyba nie widziałam ale zaraz wychodzę więc może dzisiaj...

[madorado]

Byliśmy. Was nie widziałam. To może jutro

[Mirtucha]

Dziś mniej chustowych za to jakaś inwazja wisiadeł (sradeł) .
Mama w brązowym elastyku ma minusa bo przodem niosła taką maciupką kropeczkę,buuuu!!
No i były:
mama w zielonej pasiastej chuście na plecach ( ja się na firmach i nazwach nie znam ,jeszcze )
mama w brązowej chuście w paseczki (była też na warsztatach)
mama w białe chuście a z przodu miała taki kwiatowy zielony wzorek,z maciupeńkim dzieciem jakimś
Edoro i Zazu

[edoro]

Byliśmy. Was nie widziałam. To może jutro

Może Na pewno będziemy!

Dziś mniej chustowych za to jakaś inwazja wisiadeł (sradeł) .
Mama w brązowym elastyku ma minusa bo przodem niosła taką maciupką kropeczkę,buuuu!!
No i były:
mama w zielonej pasiastej chuście na plecach ( ja się na firmach i nazwach nie znam ,jeszcze )
mama w brązowej chuście w paseczki (była też na warsztatach)
mama w białe chuście a z przodu miała taki kwiatowy zielony wzorek,z maciupeńkim dzieciem jakimś
Edoro i Zazu

No tak, wisiadła dzisiaj górą Chyba ze 4 widziałam, w tym jedno przodem do świata

A! i jeszcze mama w dużym MT z maleńkim maleństwem- ciągle musiała trzymać dziecię- strasznie to wyglądało

ale widziałam też chusty:

nr 4 koło ratusza i nr 6 na przedstawieniu o 19.30 pod ratuszem- my na schodach siedzieliśmy z Mirtuchą i Zazu I jeszcze taDorotka bez chusty ale z rodziną
Spotkałam też znajomą w szarym pasiaku
i tą elastyczną z zielonym panelem- nr 13 też widziałam

A! i jeszcze na Litewskim siedziałam koło grupy ludzi z Wrocławia i jedna mama miała zieloną Nati jednolitą i piękne maleństwo 3-miesięczne- jesteście tutaj??