Pokaż wyniki od 1 do 20 z 124

Wątek: najgorsza książka dla dzieci

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,599

    Domyślnie

    My mamy juz dostawe wiekszej ilosci ksiazek za soba i poki co to szczerze, Konopnicka jest glowna porazka. Rymy, az zeby bola (pucu pucu chlastu chlastu, nie mam raczek jedenastu), troche seksizmu w rolach spolecznych i kwiatki takie, ze lalka dziewczynki nie slucha, wiec chyba trzeba dac jej w pupe
    Reszta mniej wiecej ujdzie, nawet glupawe wierszyki o wyscigowce, no ale nie o tym chcialam.
    Mamy jeszcze ksiazeczke o segregowaniu smieci i tam jest, "a gdy sie (costam) zluzyje (= zuzyje), ale widze, ze to nie jest niechlubny wyjatek
    Daniel Ikenna 30.05.2010, Obinna Samuel 18.11.2011, Celestin Ejike 01.08.2014

  2. #2

    Domyślnie

    Ja mam alergię na Pinokia nie w wersji Collodi (nie pamiętam jej zresztą dokładnie) - mamy taką uproszczoną dla dzieci, koszmar. Co chwilę coś o laniu, "dostaniesz za swoje, dam ci w ucho", o niegrzecznych złych chłopcach i dobrych dzieciach co chodzą do szkoły i się uczą. Tfu! (zresztą w wersji bajko-grajkowej też jakaś koszmarna piosenka o grzeczności na koniec).
    A syn akurat bez przerwy to każe sobie czytać. Co drugie zdanie wycinam

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Ja jestem uczulona na seksizm w książkach. A tu w drugiej książce, którą dostała Zosia od babci, taki tekst: "Mama ściera kurze w kątach, ale w buzi nie posprząta" - i potem oczywiście MAMA zabiera dziecko do dentysty - mężczyzny, a jakże

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •