Tu znalazłam zachustowaną...
http://www.sfora.pl/Stadion-Narodowy...b-g34362-29078
Żeby jeszcze w Polsce na mecz można było z dzieckiem (oczywiście w chuście) iść...
![]()
Tu znalazłam zachustowaną...
http://www.sfora.pl/Stadion-Narodowy...b-g34362-29078
Żeby jeszcze w Polsce na mecz można było z dzieckiem (oczywiście w chuście) iść...
![]()
Ostatnio edytowane przez milmila ; 27-07-2011 o 09:00 Powód: zmiana płci ;) przeczytałam komentarz pod fotką i się zasugerowałam, że to pan... bo piłka=faceci ;) no, ale jednak mama :)
Też myślę,że to kobieta.
Chyba w cyprze natkowym![]()
Ania, mama Zosi ('09) i Zuzi ('11)
my też byliśmy - lansowaliśmy sięz dwoma ergo a po wyjęciu dzieci na tych krzesełkach jeszcze piracką wielorazówką i krówkowymi getrami
Ale na nasze dwa ergo widzieliśmy jeszcze 2 nosidła stelażowe i 2 wisiadła przodem do świata, chusty żadnej![]()
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
ja też byłam około 11:00 w nati kalahari.
Lenka - 30.06.2008 i Sonia - 03.06.2011