Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 41 do 59 z 59

Wątek: Wrzuciłam! Plecak a dziecko nietrzymajace głowy.

  1. #41
    Chusteryczka Awatar efcia1981
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    opolskie
    Posty
    2,659

    Domyślnie

    tak sobie podczytywałam ten wątek i dziś mnie pokusiło wrzuciłam mojego bobasa na plecy o ile przy wiązaniu z przodu wierci sie i kręci, to przy "lądowaniu" na plecach był chyba tak zaskoczony że leżał nieruchomo plecaczek jest super! a co do ulewania - mój ma już 5.5 miesiąca i dalej chlusta... nieważne czy w wiązaniu z przodu czy z tyłu... jedyne co mnie zaskoczyło po zawiązaniu plecaczka to to że ZAPOMNIAŁAM spiąć włosy ;P więc mały miał się czego dodatkowo doczepić, hihi....
    Ostatnio edytowane przez efcia1981 ; 10-08-2011 o 21:22
    Patryk 2011, Paulinka 2012

  2. #42
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    miasto
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    ja nosilam w plecaku tylko po domu - od 3 miesiaca.
    Nie wiem - nie czuje sie dobrze majac dziecko na plecach na dworze. A przepraszam - wyszlam raz - wyrzucic smieci
    Fajnie, ze Wam z tym ok.
    Dla mnie to zadna nowa jakosc noszenia, sprawdza sie tylko jak mala niespokojna i musze ugotowac obiad.
    Kazdy ma wlasny prog odpornosci albo opornosci

  3. #43
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,958

    Domyślnie

    pania to podziwiam
    mi jest bardzo niewygodnie zmieniac Michalowi pieluche, przebierac go, szykowac nas na spacer gdy mam Ewe z przodu

  4. #44
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    miasto
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    zupelnie nie ma za co mnie podziwiac, bo ja w zasadzie chusty uzywam jakies szesc razy rzadziej niz wozka w miesiacu
    ale jesli juz - wole kieszonke, czy 2x.
    w sobote bylismy na koncercie poezji spiewanej i zalowalam, ze nie dalam malej na plecy, bo to impreza siedzaca - na lace
    troche zle mi sie ja trzymalo w ramionach jak usnela, a wazy juz 10 kg, wytrzymalam 2 godziny
    Jak bym ja miala w plecaku, to moglabym wstac, rozprostowac kosci bez budzenia jej
    jezeli nosze w domu - rzadkosc prawdziwa - to wlasnie tylko plecak

  5. #45
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,958

    Domyślnie

    to zazdroszcze
    ja marze o tym aby z Ewa uzywac wozka
    teraz czekam az bedzie wieksza, zaintyeresuje sie swiatem dookola i zainstaluje ja w spacerowce

  6. #46
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    miasto
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    no wlasnie, wiekszosc dzieci w tym okresie kolo 6 miesiecy czy 5 z powodzeniem mozna dac do spacerowki, bo one zwyczajnie sie rozgladaja
    czasem to mila odmiana - pewnie dla plecow mamy tez

  7. #47
    Chusteryczka Awatar atelka
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    2,901

    Domyślnie

    moja młoda pokochała plecak
    dumnie siedziała i rozglądała się, udało mi się dzięki temu posprzątać chałupę
    Aś, Julek '08 i Alik '11

  8. #48
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    183

    Domyślnie

    Kurczaki, a ja mam ciągle stracha... próby zarzucenia malucha nie udane - no bałam się i mimo chęci nie umiałam go umieścić na plecach ;( za to starszego trzylatka już i w prosty i dziś w Hanti wiązałam ... Na filmikach to jakoś tak wygląda prosto, ale jak mam 4-miesięczniaka przełożyć do tyłu - wymiękam

  9. #49
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    95

    Domyślnie

    ja wczoraj wrzucilam na plecy 3-tygodniaka w chuscie... elastycznej

    rewelacja

    PS. chusta 100 % bambus, wiec sie zachowuje nieco inaczej niz zwyky elastyk.

    PS.2 wiazalam na spiacym dziecku

    PS.3 z noworodkiem nie tylko plecak prosty dopuszczalny:

    http://www.dailymotion.com/video/xgc...rted_lifestyle

    http://www.dailymotion.com/video/xem...on-2_lifestyle

    (to 4-te dziecko tej pani z video, poza tym jest instruktorka)

  10. #50
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    183

    Domyślnie

    Spróbowałam w sumie jeszcze raz. Hanti Odważyłam się po pozytywnym wiązaniu starszaka. W sumie chyba boję się prostego plecaka, że mi junior dołem wypadnie , stąd Hanti. Umęczyłam się jak nie wiem. Chyba w sumie udałoby mi się pozytywnie, ale Igiemu się nie spodobało chyba na plecach, bo rozpłakał się na całego. Więc na razie znów passuję

  11. #51
    Chustomanka Awatar moli1978
    Dołączył
    Jul 2010
    Posty
    1,274

    Domyślnie

    A ja się boję Nie umiem i nawet nie wiem jak zacząć.... Bu.... A młoda już 10 miechów i 10 kg....
    syn 2007, córka 2010, syn 2016 Mamine na fb PituPitu

  12. #52
    Chusteryczka Awatar wrapsodia
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Erlangen Niemcy /czasem Wawa/Jarosław/Klimontów
    Posty
    1,682

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez happymum Zobacz posta
    ja wczoraj wrzucilam na plecy 3-tygodniaka w chuscie... elastycznej

    rewelacja

    PS. chusta 100 % bambus, wiec sie zachowuje nieco inaczej niz zwyky elastyk.

    PS.2 wiazalam na spiacym dziecku

    PS.3 z noworodkiem nie tylko plecak prosty dopuszczalny:

    http://www.dailymotion.com/video/xgc...rted_lifestyle

    http://www.dailymotion.com/video/xem...on-2_lifestyle

    (to 4-te dziecko tej pani z video, poza tym jest instruktorka)

    Po jakim szkoleniu? Nie znalazłam nigdzie takiej informacji.. Po co poprawiać i naciągać chustę na dziecku jeżeli węzel jest juz zawiązany i nie ma się zamiaru go poprawić? Węzły tej Pani pozostawiają zresztą wiele do życzenia. A widziałyście filmik "sac a dos" tej Pani???? Szok! Nie każdy wynalazek jest wart polecenia. Zawiązać można wszystko, pozostaje kwestia jak przebiega napięcie, gdzie rozkłada się ciężar, jaka jest pozycja dziecka, czy jest ono noszone zdrowo i bezpiecznie?
    Ostatnio edytowane przez wrapsodia ; 23-08-2011 o 22:33
    Gosia, mama Toli (25/10/2008), dawniej mimezis

    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci



  13. #53
    Chustoholiczka Awatar MartaS
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,846

    Domyślnie

    Doradczynie powiedzcie mi czy to bezpieczne z dwutygodniowym noworodkiem w plecaku prostym śmigać? Ewie nie pasuje kieszonka, o 2x nie wspomnę, kangurka nie potrafię zawiązać za to jestem mistrzynią w wiązaniu plecaka prostego No i wrzuciłam ją na plecy. Podobało jej się bardzo - zasnęła. Tylko czy ona nie za młoda? Chusta oczywiście normalna - tkana.
    Aha, wczucam normalnie zarzucając przez ramię, ale to chyba nie ma znaczenia.
    Ala i Hania 2009, Ewa 2012

  14. #54
    Chustomanka Awatar Nalia
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    podlasie :)
    Posty
    1,111

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MartaS Zobacz posta
    Doradczynie powiedzcie mi czy to bezpieczne z dwutygodniowym noworodkiem w plecaku prostym śmigać? Ewie nie pasuje kieszonka, o 2x nie wspomnę, kangurka nie potrafię zawiązać za to jestem mistrzynią w wiązaniu plecaka prostego No i wrzuciłam ją na plecy. Podobało jej się bardzo - zasnęła. Tylko czy ona nie za młoda? Chusta oczywiście normalna - tkana.
    Aha, wczucam normalnie zarzucając przez ramię, ale to chyba nie ma znaczenia.
    marta - podziwiam cię ja pewnie odważę się młodego na plecy wrzucić dopiero za jakieś 4 miesiące, a i to nie wiem na pewno czy nie stchórzę...
    Ania - mama Wiktora (22.08.2008) i Dariusza (02.07.2012)



  15. #55
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    Marta, przez ramię, czyli z tobołka?

    Ja uważam, że skoro Wam wygodnie, a młoda ma dobrze podtrzymaną główkę, to jest ok!

    2 tygodniowego dziecka bym się bała, ale Matyldzie na plecy też niedawno wrzuciłam i tez była tak zadowolona, że zasnęła.

    EDIT: tu młoda, ale na zdjęciu ma już 2 miesiące.

    Ostatnio edytowane przez peluche ; 10-08-2012 o 14:29
    K. 2009M. 2012

  16. #56
    Chustoholiczka Awatar Basinda
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    5,469

    Domyślnie

    Marta a jakąś foteczkę możesz wrzucić?
    Ja Kubika pierwszy raz wrzuciłam na plecy jak miał miesiąc ( w domu ) i było ok. Zarzucałam (zresztą do tej pory tak robię) przez ramię czyli w tobołku (to imno najlepszy sposób by utrzymać dobre ułożenie nóg. Bezpiecznie w plecaku prostym jest jak najbardziej o ile chusta podtrzymuje główkę ale skoro piszesz że świetnie sobie radzisz z plecakiem to na pewno jest ok.
    Basia mama 5 małych Trolli
    Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala



  17. #57
    Chustoholiczka Awatar MartaS
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,846

    Domyślnie

    Nie wrzucam z tobołka bo nie umiem, wrzucam przez ramię. Fotkę zrobię i wrzucę Wam do oceny. Nóżki jak patrzyłam w lustrze są ok, tylko trudno na takim maluchu dociągnąć dobrze chustę.

    Nalia, nie masz co podziwiać - dziewczyny wrzuciłam jak miały grubo ponad pół roku, bo się bałam. Potem plecak prosty to było moje podstawowe wiązanie, więc i teraz nie mam z nim problemu.
    Ostatnio edytowane przez MartaS ; 10-08-2012 o 15:11
    Ala i Hania 2009, Ewa 2012

  18. #58
    Chustomanka Awatar Tau777
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,179

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MartaS Zobacz posta
    Doradczynie powiedzcie mi czy to bezpieczne z dwutygodniowym noworodkiem w plecaku prostym śmigać? Ewie nie pasuje kieszonka, o 2x nie wspomnę, kangurka nie potrafię zawiązać za to jestem mistrzynią w wiązaniu plecaka prostego No i wrzuciłam ją na plecy. Podobało jej się bardzo - zasnęła. Tylko czy ona nie za młoda? Chusta oczywiście normalna - tkana.
    Aha, wczucam normalnie zarzucając przez ramię, ale to chyba nie ma znaczenia.
    Wiem, ze nie pomoge, ale pamietam, ze Aniamamaalexa wrzucala na plecy jakas taka mikra Julke...

  19. #59
    Chustoholiczka Awatar Basinda
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    5,469

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tau777 Zobacz posta
    Wiem, ze nie pomoge, ale pamietam, ze Aniamamaalexa wrzucala na plecy jakas taka mikra Julke...
    Tak Ania gdzieś od 2 tygodnia właśnie nosiła J na plecach.
    Stąd też ja po kursie odważyłam się przy drugim dziecku
    Basia mama 5 małych Trolli
    Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala



Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •