Pokaż wyniki od 1 do 20 z 59

Wątek: Wrzuciłam! Plecak a dziecko nietrzymajace głowy.

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar anifloda
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    2,520

    Domyślnie

    Jak to każdy inaczej odczuwa! Kostka, który był właściwie pierwszym moim chustowym dzieckiem (Helenę też bardzo dużo nosiłam ale w chustotorbie, więc z oczywistych przyczyn na biodrze, nie na plecach) wrzuciłam na plecy jak miał trzy miesiące i od tego momentu jestem totalnie zakochana w tym sposobie noszenia. Dla mnie to kwintesencja macierzyństwa. Uwielbiam i wcale nie kojarzy mi się z noszeniem starszego dziecka, jako że nosiłam tak już malutkie niemowlaczki.
    Sposób noszenia jest megawygodny, bezpieczny, zwłaszcza przy gotowaniu i lepszy dla kręgosłupa matki. Jak mam wybór, zawsze wrzucę na plecy.

    Niemniej jako doradca też mówię początkującym, że na plecy można wrzucać od kiedy dziecko pewnie trzyma główkę, głównie dlatego, że wrzucanie na plecy dziecka nietrzymającego główki i dociąganie na nim chusty wymaga wprawy, lepiej jeśli wcześniej nosiło się już na plecach starsze dziecko.
    Pozdrawiam anifloda mama H. (10.08.2003), K. (25.11.2006), M. (31.07.2009) i L.(10.06.2012)

    W Poznaniu też nosimy!
    anifloda kontra nitki

  2. #2
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Gniezno
    Posty
    5,827

    Domyślnie

    A ja ubolewam, że tak długo zwlekałam z plecakiem ...

    Teraz Synio ma etap niesamowitej ruchliwości i ciężko mi debiutować z Nim fikającym na plecach- strasznie się boję.

    A plecak pożądany ponad wszystko, bo Młody nad wyraz marudny ostatnimi czasy (ząbkowanie i Bóg wie co jeszcze ...), mam z przodu coraz większe trudności z umieszczeniem Go tak, by swobodnie głową ruszać- urósł... No i Córcię mogłabym naprawdę swobodnie przytulać, o robotach domowych nie wspomnę ...

    Cóż, drugie dziecko, ale pierwszy Chuścioch... Ostrożna byłam ...


    "Czytelnik może żyć życiem tysiąca ludzi, zanim umrze. Człowiek, który nie czyta, ma tylko jedno życie." G.R.R. Martin

  3. #3
    Chusteryczka Awatar Olik
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    Pomorze Gdańskie
    Posty
    2,421

    Domyślnie

    Jak idę z Idalią na spacer, tak po prostu, to jest z przodu, bo mam do niej lepszy dostęp i ciągle ją całuję. Ale jak idę na zakupy i potrzebuję swobody to wrzucam na plecy...

    A dzisiaj motałam na plecach w krzaczorach Bo mi się zbiesiła na spacerze. Dzieć na plecach, wózek pusty Ona mi to ciągle robi

  4. #4
    Chusteryczka Awatar wrapsodia
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Erlangen Niemcy /czasem Wawa/Jarosław/Klimontów
    Posty
    1,682

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Olik Zobacz posta
    Jak idę z Idalią na spacer, tak po prostu, to jest z przodu, bo mam do niej lepszy dostęp i ciągle ją całuję. Ale jak idę na zakupy i potrzebuję swobody to wrzucam na plecy...

    A dzisiaj motałam na plecach w krzaczorach Bo mi się zbiesiła na spacerze. Dzieć na plecach, wózek pusty Ona mi to ciągle robi
    Często ostatnio widzę takie akcje Ja cieszę się że na spacerówkę wydałam mało kasy bo użylam jej przez przeszło 2 lata może 5 razy??
    Gosia, mama Toli (25/10/2008), dawniej mimezis

    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci



  5. #5
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    miasto
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    zupelnie nie ma za co mnie podziwiac, bo ja w zasadzie chusty uzywam jakies szesc razy rzadziej niz wozka w miesiacu
    ale jesli juz - wole kieszonke, czy 2x.
    w sobote bylismy na koncercie poezji spiewanej i zalowalam, ze nie dalam malej na plecy, bo to impreza siedzaca - na lace
    troche zle mi sie ja trzymalo w ramionach jak usnela, a wazy juz 10 kg, wytrzymalam 2 godziny
    Jak bym ja miala w plecaku, to moglabym wstac, rozprostowac kosci bez budzenia jej
    jezeli nosze w domu - rzadkosc prawdziwa - to wlasnie tylko plecak

  6. #6
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,960

    Domyślnie

    to zazdroszcze
    ja marze o tym aby z Ewa uzywac wozka
    teraz czekam az bedzie wieksza, zaintyeresuje sie swiatem dookola i zainstaluje ja w spacerowce

  7. #7
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    miasto
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    ja nosilam w plecaku tylko po domu - od 3 miesiaca.
    Nie wiem - nie czuje sie dobrze majac dziecko na plecach na dworze. A przepraszam - wyszlam raz - wyrzucic smieci
    Fajnie, ze Wam z tym ok.
    Dla mnie to zadna nowa jakosc noszenia, sprawdza sie tylko jak mala niespokojna i musze ugotowac obiad.
    Kazdy ma wlasny prog odpornosci albo opornosci

  8. #8
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,960

    Domyślnie

    pania to podziwiam
    mi jest bardzo niewygodnie zmieniac Michalowi pieluche, przebierac go, szykowac nas na spacer gdy mam Ewe z przodu

  9. #9
    Chustomanka Awatar olka
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Plewiska/k.Poznania
    Posty
    1,057

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez anifloda Zobacz posta
    Niemniej jako doradca też mówię początkującym, że na plecy można wrzucać od kiedy dziecko pewnie trzyma główkę, głównie dlatego, że wrzucanie na plecy dziecka nietrzymającego główki i dociąganie na nim chusty wymaga wprawy, lepiej jeśli wcześniej nosiło się już na plecach starsze dziecko.
    Ja podobnie. Trudno mi wyobrazić sobie rodzica, który dopiero uczy się pierwszych wiązań i jest lekko przestraszony całą sytuacją, gdy zawiązuje dziecko z przodu, a co dopiero, gdyby na sam początek zaproponować mu noszenie noworodka na plecach! Często spotykam się z rodzicami, którzy mają już jakieś doświadczenie w noszeniu, a na plecak robią wielkie oczy
    Dlatego też doradzam rodzicom by poczekali z plecakiem. Ważna jest sama gotowość rodzica do manewrowania dzieckiem na swoich plecach, a do tego potrzeba dużego oswojenia się z chustą i z samym maleństwem.
    Zuzu (styczeń 2010), Kalina (wrzesień 2012)
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci, Instruktor masażu Shantala. Bliskość na starcie - ja w sieci
    W Poznaniu też nosimy


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •