Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 29 z 29

Wątek: O tym, jak lenistwo zostało ukarane...

  1. #21
    Chustofanka Awatar charlie
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Piaseczno
    Posty
    257

    Domyślnie

    U nas takiej wpadki nie było ani w chuście ani w nosidle. Chociaż ostatnio po dłuższym spacerze i Córa i Mauż byli tak spoceni, że nawet podejrzewałam jakiś przeciek w pampku

    Sama się odstawiła po roku, 4 miesiącach i 2 dniach

  2. #22
    Chusteryczka Awatar wrapsodia
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Erlangen Niemcy /czasem Wawa/Jarosław/Klimontów
    Posty
    1,682

    Domyślnie

    Mnie Tolka kiedyś posikała w trakcie spania - była już odpieluchowana, ale z rzadka zdarzało jej się nie kontrolować moczu podczas snu i kiedy po 30minutach łażenia doszłyśmy do przedszkola, gdzie miałam zapytać o miejsce dla niej, ta zasnęła i w samych drzwiach furtki wpadka! Oczywiście nici z rozmowy i powrót 30minutowy w owych mokrych strojach.. Rozumiem i przytulam
    Gosia, mama Toli (25/10/2008), dawniej mimezis

    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci



  3. #23
    Chustomanka Awatar sheep
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    908

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mmd Zobacz posta
    To był pampek, inny wynalazek, czy wielo?
    Pampek, przed spacerem średnio napompowany, więc stwierdziłam, że chwilę jeszcze wytrzyma, a tu... nie...

  4. #24
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,599

    Domyślnie

    a w wielorazowkach zdarza sie czesciej?

  5. #25
    Chusteryczka
    Dołączył
    Nov 2010
    Posty
    1,879

    Domyślnie

    Zależy, jakie wielo założysz. Jak cienka jakaś tetra tylko, to o przeciek łatwiej. Ale moja Aduśka taka zdolna, że jednorazówkę też potrafi przelać bez problemu (dla porównania - jej siostrze bliźniaczce przecieki się raczej nie zdarzają, więc nie jest to kwestia pieluch/zakładania jakiegoś nieumiejętnego, za przecieki odpowiada mega sik)

  6. #26
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,577

    Domyślnie

    Damian miał mega sik i potrafił przesilać nawet swieżo założonego papmka. Maciek za to zawsze w chuście przesikuje wielo (a w wózku nie). aż doszłam to tego ze musi mieć otulacz obszyty tasiemkami przy nóżkach i bardzo dokładnie dopasowany.
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/profil?id=778572


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  7. #27
    Chustomanka Awatar sheep
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    908

    Domyślnie

    odkopuję wątek

    dziecię moje przez ostatnie 2 tygodnie odmawiało chustowania, bo "za roczke, nie pecy mamy"
    dziś zażyczyła sobie noszenia, więc ja łapaj chustę, łapaj dziecia i myk na dwór
    dzieć odpieluchowany, ale na dwór zakładam ternerki, żeby minisika w razie czego złapać
    no ale że w popłochu wybiegałam z domu, coby dzieć chęci na noszenie nie stracił, to o trenerkach zapomniałam
    no... właśnie....
    ale tym razem zasikanie moich nóg zostało mi oszczędzone, tylko tyłkowi się dostało

  8. #28
    dianek
    Guest

    Domyślnie

    nam w chuście młody się jeszcze nie przesikał (dostaje zawsze formowankę i otulacz PUL z podwójnymi falbankami i nie ma szans by były jakieś przygody)

    ale

    kiedyś sobie spacerujemy po Ikei, oglądam to i tamto, młody grzeczny nie marudzi... no i po tych kilkunastu minutach jakoś mnie tknęło żeby zobaczyć co on tam robi że taka cisza... a ten ciamka chustę, tak że po lewej stronie plama o średnicy przynajmniej 20cm jak nie lepiej...
    no to mu obróciłam głowę w drugą stronę i pilnuję żeby nie ciamkał i zmierzam w stronę domu bo bo mokra chusta średnio przyjemna
    a temu urwisowi na złość mamie się ulało... i to tak porządnie i takim fajnym, śmierdzącym serkiem... prosto w mój dekolt - idealnie między cyce nie wiedziałam co ze sobą zrobić - wycierać się na środku ikei, olać sprawę i gnać do domu czy co... eh z tymi dzieciami

    [a teraz w Manduce ma faze na obgryzanie klamerek... ale przynajmniej nie kwiczy że go znów noszą...]

  9. #29
    Chustoholiczka Awatar Alassea
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    5,873

    Domyślnie

    Przesik nam się jeszcze nie zdarzył, ale lanie serkiem w dekolt mamy to i owszem.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •