Nie będę się upierać oczywiście, zdaje sobie sprawę, że zdarza się, że producenci wciskają różne kity, nie przeglądałam uważnie tych wiązań, wydawało mi się, że istotne są 3 warstwy i że można z tymi 3 wykombinować więcej niż jedno wiązanie, zwłaszcza, że na obrazkach widać tych warstw sporo. No dobra, specjalnie jeszcze przejrzałam na chybcika - te z przodu, które widziałam, mają 3 warstwy, wiązania na plecach rzeczywiście mają dwie warstwy, za to są mocno namotane.
Wiązania twarzą do świata to jednak tam nie widziałam - za to najlepsze, najszczegółowsze instrukcje wiązań jakie mi się zdarzyło oglądać, z dodatkowymi trickami, różnymi sposobami na dojście do tego samego efektu, z zaznaczonym na co należy zwrócić szczególną uwagę (np. na dobrze naciągnięte trzy warstwy, a jeśli ich nie ma, to jest informacja, że to konkretne wiązanie umożliwia rezygnację z trzeciej warstwy), na jakim etapie musi być dziecko, żeby dane wiązanie było wskazane...
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
Ja też nie miałabym nic przeciwko temu gdyby ktoś poprawił mi wiązanie...byłabym wdzięczna. w końcu tu o dzieciątko chodzi i jego dobro.
Gdybym to była ja, chętnie bym wysłuchała co masz do powiedzenia. Czesto ludzie kupują chustę, nie rozróżniają tkanych od elastycznych ( swoja drogą można sie w tym wszystkim pogubić) i szukają instrukcji w necie i próbują, z lepszym lub gorszym skutkiem.
och, jak ja bym chciała spotkać kogoś na ulicy kto pomógłby mi porządnie się zachustować! Nie znam nikogo kto nosi i kto mógłby pomóc, pierwsza chusta pewnie dojdzie niebawem i muszę polegać jedynie na instrukcjach zamieszczonych w internecie. Najbliższe spotkanie Klubu Kangura w moim mieście wypada w terminie w którym mnie nie będzie więc z ich pomocy przed wyjazdem na wakacje też nici. Taka pomocna osoba na ulicy byłaby jak gwiazdka z nieba![]()