Ja mam dziecię w drodze, praktyczny trening motania dopiero przed nami i ucieszę się, jeśli ktoś, choćby nieznajomy na ulicy, ale wiedzący o czym mówi udzieli mi kiedyś wskazówek! Odwagi (wiem, też bym się wahała z takim wtrącaniem, ale chyba warto się przemóc)