ja też widziałam w zeszłym roku w Jaworkach w pierwszej połowie lipca dziewczynę, która wiązała jakiegoś pasiaczka- ja jeszcze wtedy nie wiedziałam, że forum istnieje, mój dzidziuś miał się urodzić dopiero w listopadzie, co więcej- nie byłam przekonana do chust Dziewczyna raczej nie była miejscowa