we wtorek może widziałam mamę z dwójką dzieciaczków, młodsze zamotane chyba w hoppka Cairo
a dziś, czyli w sobotę fajna, silna grupa świętowała urodziny w ogrodzonym placu zabaw dla maluchów i dwie mamy przyszły z dziećmi w nosidłach
a i jeszcze jakiś czas temu widziałam na Kasprowicza mamę niosącą malusieńkiego dzieciaczka jak w wisiadle, nie przypuszczam zatem, że to mama stąd, ale i tak melduję i w razie czego proszę dociągać lepiej!
![]()