dane mi dziś było przetestować suses kinder przy temperaturze -10 st, z powodu koszmarnego wiatru odczuwalna ok -20....iiii ciepło nam było jak wiast zawiewał to Kinia wtulała nosek we mnie, po powrocie z ponad godzinnej wyprawy okazało się że cała jest cieplutka.
Jestem pewna że był to dobry wybór

A jak inne kurtki ?? Ktoś musiał wyjść raniutko z domu przy tych mrozach ??